ATP Genewa: David Ferrer nie poprawił bilansu przed Rolandem Garrosem. Deszcz przeszkodził Stanowi Wawrince

Getty Images / Kevork Djansezian / Na zdjęciu: David Ferrer
Getty Images / Kevork Djansezian / Na zdjęciu: David Ferrer

David Ferrer w dwóch setach przegrał z Peterem Gojowczykiem w II rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Genewie. Z powodu opadów deszczu we wtorek nie zagrała największa gwiazda imprezy, Stan Wawrinka.

W co aż trudno uwierzyć, David Ferrer, jeden z najwybitniejszych specjalistów od gry na ceglanej mączce w ostatniej dekadzie, do Rolanda Garrosa przystąpi z ledwie wygranym meczem na tej nawierzchni w obecnym sezonie. We wtorek Hiszpan otrzymał szansę, by poprawić swój dorobek, ale jej nie wykorzystał. W pojedynku II rundy turnieju ATP w Genewie rozstawiony z numerem czwartym Ferrer przegrał 2:6, 4:6 z Peterem Gojowczykiem.

Niemiec, który w ciągu godziny i kwadransa gry zaserwował osiem asów, ani razu nie został przełamany i wykorzystał trzy z ośmiu break pointów, w ćwierćfinale zmierzy się z lepszym z pary Andreas Seppi - Bernabe Zapata. Mecz Włocha z Hiszpanem został przerwany w połowie drugiego seta z powodu opadów deszczu.

Aura przeszkodziła również Stanowi Wawrince. Szwajcar, największa gwiazda tegorocznej edycji Banque Eric Sturdza Geneva Open i mistrz tej imprezy z dwóch ostatnich lat, o godz. 18:00 miał zmierzyć się z Jaredem Donaldsonem. Kilka minut przed rozpoczęciem jednak rozpadał się deszcz i po kilkugodzinnym oczekiwaniu organizatorzy podjęli decyzję o przełożeniu tego spotkania na środę.

We wtorek rozegrano również mecze I rundy. W najciekawszym Lukas Rosol po dwóch godzinach i 15 minutach zaciekłej rywalizacji pokonał 2:6, 7:6(6), 7:6(4) rodaka Jiriego Vesely'ego, w tie breaku drugiej partii broniąc dwóch meczboli. Czech, dla którego to pierwszy wygrany mecz w głównym cyklu od października zeszłego roku, w 1/8 finału stanie naprzeciw Steve'a Johnsona. Amerykanin, turniejowa "szóstka", pokonał 7:6(4), 6:3 Mariusa Copila.

ZOBACZ WIDEO Trener Jagiellonii liczył na mistrzostwo. "Jest poczucie niedosytu"

Po inauguracyjnym pojedynku z zawodami pożegnał się natomiast oznaczony numerem piątym Albert Ramos. Leworęczny Hiszpan zdobył zaledwie trzy gemy w konfrontacji z Martonem Fucsovicsem. Kolejnym rywalem Węgra będzie Frances Tiafoe.

Banque Eric Sturdza Geneva Open, Genewa (Szwajcaria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 561,3 tys. euro
wtorek, 22 maja
 
II runda gry pojedynczej:

Peter Gojowczyk (Niemcy) - David Ferrer (Hiszpania, 4/WC) 6:2, 6:4
Andreas Seppi (Włochy, 7) - Bernabe Zapata (Hiszpania) 7:5, 3:2 *do dokończenia

I runda gry pojedynczej:

Steve Johnson (USA, 6) - Marius Copil (Rumunia) 7:6(4), 6:3
Marton Fucsovics (Węgry) - Albert Ramos (Hiszpania, 5) 6:1, 6:2
Lukas Rosol (Czechy, Q) - Jiri Vesely (Czechy) 2:6, 7:6(6), 7:6(4)

Komentarze (1)
avatar
margota
23.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Dawid, Dawid ...... coś słabo Ci idzie od dłuzszego czasu :(