Roland Garros: hitu nie będzie. Serena Williams wycofała się i Maria Szarapowa jest w ćwierćfinale

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Serena Williams
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Serena Williams

Hit IV rundy Rolanda Garrosa, Serena Williams - Maria Szarapowa, nie odbędzie się. Amerykanka wycofała się z powodu kontuzji mięśnia piersiowego.

W IV rundzie Rolanda Garrosa miało dojść do starcia Sereny Williams (WTA 451) z Marią Szarapową (WTA 30). Bilans meczów obu tenisistek to 19-2 dla Amerykanki. Do spotkania, na które szykował się cały tenisowy świat, jednak nie dojdzie. Reprezentantka USA wycofała się z powodu kontuzji mięśnia piersiowego.

To oznacza, że Maria Szarapowa bez gry awansowała do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Garbine Muguruzą. Rosjanka w 1/4 finału wielkoszlemowej imprezy zagra po raz pierwszy od Australian Open 2016. Szarapowa to triumfatorka Rolanda Garrosa z 2012 i 2014 roku.

Na konferencji prasowej Williams wyjaśniła przyczynę wycofania się. - Niestety mam problemy z mięśniem piersiowym i wygląda to coraz gorzej, praktycznie nie mogę serwować. W takiej sytuacji trudno jest grać - powiedziała Amerykanka, mistrzyni Rolanda Garrosa z 2002, 2013 i 2015 roku.

Była liderka rankingu wytłumaczyła, że ból poczuła w meczu z III rundy z Julią Görges. Wystąpiła w deblu (w parze z siostrą Venus Williams w 1/8 finału przegrały z Andreją Klepac i Marią Jose Martinez Sanchez), bo chciała sprawdzić w praktyce meczowej, jak będzie wyglądać sytuacja z kontuzją, ale nie czuła się dobrze.

- To bardzo trudny moment, bo uwielbiam grać z Marią. To mecz, na który zawsze czekam. Jestem bardzo rozczarowana, ale obiecałam sobie, że jeśli nie będę w stanie rywalizować przynajmniej na 50 proc. moich możliwości, to nie powinnam grać - stwierdziła Williams. Amerykanka po raz 15. oddała mecz walkowerem, ale pierwszy raz zdarzyło się jej to w singlu w wielkoszlemowym turnieju.

Dla Williams był to pierwszy wielkoszlemowy turniej po przerwie macierzyńskiej. Dzięki dojściu do IV rundy zapewniła sobie powrót do Top 200 rankingu (będzie w okolicach 180. miejsca). Dla Szarapowej to pierwszy start w Rolandzie Garrosie po zawieszeniu za doping. Amerykanka i Rosjanka jedyny raz na paryskiej mączce spotkały się w 2013 roku w finale. Po tytuł sięgnęła wówczas Williams.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
poniedziałek, 4 czerwca

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Maria Szarapowa (Rosja, 28) - Serena Williams (USA) walkower

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Paweł Janas ujawnia kulisy szokujących powołań: Polsat pewnie nie zapłaciłby związkowi

Komentarze (141)
avatar
Pottermaniack
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nigdy Ci nie wstawiłem minusa, wstawiam bardzo, bardzo rzadko. Zawsze wolę dyskutować. Co do grola nie jest tajemnicą, że lubi Serenę i nie znosi Maszy, jego prawo. Z lajków nie będę go rozlicz Czytaj całość
avatar
Pao
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piłka poruszyła parę postów niżej ciekawy temat, o tym skupieniu Maszy, gdzie nic nie może jej wytrącić z równowagi :D Od razu przyszedł mi na myśl wywiad Hogenkamp dla jakiejś tam holenderskie Czytaj całość
avatar
naklowaj
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Osobiście nigdy nie darzyłem sympatia obu sióstr przez ich sportMENski styl gry i zachowanie na korcie. Każdy ma swój gust , ale ostatni strój SW dopełnił niesmaku. Przykro oglądać kobiecy ten Czytaj całość
avatar
RaFanka
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Fani Sereny zawsze będą bronić jej racji. Fani Maszy nie odwrócili się od niej po aferze (w większości jak sądzę, jakoś to sobie ułożyli). Część poszuka teorii spiskowej, a w tym wypadku bardzo Czytaj całość
avatar
Juliaa
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Romer na swoim twitterze nazwal decyzje Sereny "skandaliczna", twierdzac, ze "niewielu ludzi związanych z tenisem wierzy w niespodziewaną kontuzję Amerykanki. To raczej unik przed meczem na zie Czytaj całość