Z powodu deszczu ćwierćfinałowy mecz Łukasza Kubota i Marcelo Melo w Den Bosch w czwartek się nie odbył. Dzień później Polak i Brazylijczyk pokonali 4:6, 6:4, 10-8 Holendrów Sandera Arendsa i Matwe Middelkoopa.
Reprezentanci gospodarzy prowadzili 6:4, 3:1, ale Kubot i Melo zdobyli pięć z sześciu kolejnych gemów. W super tie breaku Polak i Brazylijczyk z 5-6 wyszli na 8-6. Przy 9-7 zmarnowali pierwszą piłkę meczową, ale drugą wykorzystali.
W ciągu 81 minut obie pary uzyskały po dwa przełamania. Kubot i Melo zaserwowali pięć asów i zdobyli o cztery punkty więcej od rywali (65-61).
W piątek Kubot i Melo wyjdą na kort jeszcze raz. W półfinale zmierzą się z Brytyjczykiem Dominikiem Inglotem i Chorwatem Franko Skugorem.
Polak i Brazylijczyk na trawie są niepokonani już od 16 meczów. W ubiegłym sezonie triumfowali w Den Bosch, Halle i Wimbledonie.
Libema Open, Den Bosch (Holandia)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 612,7 tys. euro
piątek, 15 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) - Sander Arends (Holandia) / Matwe Middelkoop (Holandia) 4:6, 6:4, 10-8
ZOBACZ WIDEO Real z mniejszym wpływem na reprezentację niż Barcelona Guardioli