Roger Federer chciałby meczów w formule do trzech wygranych setów w rozgrywkach ATP World Tour

Marcin Motyka 16 Sierpnia 2018, 08:28

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Roger Federer

• ATP Cincinnati: Grigor Dimitrow zagra z Novakiem Djokoviciem. Stan Wawrinka i Nick Kyrgios zwycięscy w sesji nocnej

Szwajcar niespodziewanie odpowiedział: - Prawdopodobnie dodałbym więcej meczów rozgrywanych w formule do trzech wygranych setów. Zwłaszcza w finałach turniejów ATP Masters 1000 moglibyśmy mieć taką możliwość oraz zdecydowanie w Finałach ATP World Tour.

Federer chciałby więc powrotu do przeszłości. Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku mecze finałowe turniejów rangi ATP World Tour były rozgrywane właśnie w formule do trzech wygranych setów. Władze męskich rozgrywek odeszły od tego pomysłu wraz z zakończeniem sezonu 2006. Od tamtej pory oficjalne pojedynki w formule "best of 5" rozgrywane są jedynie w odbywających się pod auspicjami Międzynarodowej Federacji Tenisa (ITF) Wielkich Szlemach i w Pucharze Davisa oraz w finale igrzysk olimpijskich.

Ostatni mecz w rozgrywkach ATP World Tour rozegrany w formule do trzech wygranych partii był odbył się 19 listopada 2006 roku, kiedy to w finale kończącego sezon Tennis Masters Cup w Szanghaju Federer pokonał 6:0, 6:3, 6:4 Jamesa Blake'a. Z kolei ostatni pięciosetowy mecz to wygrana Davida Ferrera 6:4, 3:6, 6:7(3), 7:5, 6:4 nad Jose Acasuso 23 lipca 2006 w finale imprezy w Stuttgarcie.

- W rozgrywkach ATP World Tour nie mamy możliwości rozgrywania pięciosetowych meczów. Tylko w Wielkim Szlemie, Pucharze Davisa i w finale igrzysk olimpijskich. Wiem, że to dla ochrony zdrowia tenisistów, ale uważam, że to marnowanie okazji - dodał Federer, który w karierze rozegrał 51 pięciosetowych spotkań, wygrywając 30.