ATP Cincinnati: Novak Djoković wygrał bałkański półfinał. Serb zagra o "złotą koronę"

Getty Images / Rob Carr / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Rob Carr / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković awansował do finału rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Cincinnati. W sobotnim półfinale Serb w trzech setach pokonał Marina Cilicia.

Wprawdzie Novak Djoković wygrał 14 z 16 pojedynków z Marinem Ciliciem, ale do
półfinału turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati z większą pewnością siebie mógł przystępować jego rywal. Chorwat bowiem wygrał dwa ostatnie starcia z Serbem, w tym pokonał go przed dwoma miesiącami w finale w Londynie.

Cilić jednak źle rozpoczął sobotni mecz. Starał się grać agresywnie, ale popełniał wiele niewymuszonych błędów. Już w trzecim gemie został przełamany i w efekcie przegrał inauguracyjnego seta 4:6. Druga partia miała identyczny przebieg. Również rozstrzygnęła się w początkowych gemach. Tyle że tym górą okazał się Chorwat, który błyskawicznie wyszedł na prowadzenie 3:0 i tej przewagi już nie stracił.

Djoković grał zrywami. Lepsze fragmenty przeplatał słabymi. Jednocześnie łatwo można dostrzec, że jest wyjątkowo zmotywowany. Reakcje Serba pełne były emocji, nie zawsze pozytywnych. Cilić natomiast zachowywał spokój. Miał swój plan i chciał go realizować.

W decydującym secie obaj mieli problemy z utrzymywaniem równego i wysokiego poziomu. Cilić w czwartym gemie został przełamany po tym, jak przy przy break poincie trafił forhendem w siatkę. Po chwili jednak również Djoković oddał podanie, i to podwójnym błędem. Lecz od stanu 3:3 na korcie dominował już tylko Serb. Belgradczyk objął prowadzenie 4:3, następnie znów przełamał rywala, popisując się cudownym minięciem z forhendu, po którym piłka trafiła w linię boczną. Dzięki temu wyszedł na 5:3, a następnie zakończył cały mecz.

Pojedynek trwał dwie godziny i 32 minuty. W tym czasie Djoković zaserwował osiem asów, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał cztery z ośmiu break pointów, posłał 26 zagrań kończących, popełnił 27 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 94 punkty, o dwa więcej od rywala. Ciliciowi z kolei zapisano 12 asów, 42 uderzenia wygrywające oraz 40 pomyłek własnych.

Tym samym Djoković potrzebuje jeszcze tylko jednego zwycięstwa do zdobycia "złotej korony". Jeśli Serb wygra turniej ATP w Cincinnati, zostanie pierwszym w dziejach singlistą, który skompletuje triumfy we wszystkich imprezach rangi ATP World Tour Masters 1000.
Dla Djokovicia to 101. finał w głównym cyklu w karierze. W meczu o tytuł w turnieju rangi Masters 1000 wystąpi po raz 45. Z kolei o mistrzostwo Western & Southern Open zagra po raz szósty. Wszystkie poprzednie finały w stanie Ohio przegrywał.

W niedzielnym finale Serb zagra z lepszym z pary David Goffin - Roger Federer.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,669 mln dolarów
sobota, 18 sierpnia

półfinał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 10) - Marin Cilić (Chorwacja, 7) 6:4, 3:6, 6:3

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to są emocje! 9-letnia fanka zalała się łzami

Komentarze (7)
avatar
Pao
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Motyka widzę czujny jak zawsze... ;) Czytaj całość
avatar
Mariusz Bielejewski
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Został do zrobienia ostatni krok, ten najtrudniejszy. 6 finał, oby zwycięski, ważne by nie myślał o minionych 5. Ale znając Jego charakter nie ma co się obawiać o wynik, zrobi wszystko na korci Czytaj całość
avatar
marzami
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Brawo Nole:)
Były duże nerwy, ale za to, jak smakowała wygrana;) 
don paddington
18.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto zagra w półfinale Masters 1000 z Federerem? Janowicz, Jużnyj, czy Fuscovics? 
avatar
alhar2
18.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szkoda.