Ernests Gulbis w turnieju ATP w Sztokholmie przypomniał, jak znakomicie potrafi grać w tenisa. Łotysz, niegdyś dziesiąty gracz świata i półfinalista wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, po przebrnięciu przez eliminacje awansował aż do finału. W meczu o tytuł zmierzył się z jednym z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia, 20-letnim Stefanosem Tsitsipasem.
W niedzielę Gulbis, dla którego był to pierwszy finał od maja 2014 roku, zaznał jednak smaku porażki. Przegrał 4:6, 4:6, a oba sety pojedynku miały identyczny przebieg. Do stanu 5:4 trwała wyrównana walka, a w dziesiątych gemach obydwu odsłon Łotysz nie wytrzymywał napięcia, seryjnie popełniał błędy i oddawał podania.
Tym samym Tsitsipas zdobył premierowy w karierze tytuł rangi ATP World Tour w trzecim finale. Oba poprzednie spotkania o mistrzostwo, w tym roku w Barcelonie i w Toronto, przegrywał z Rafaelem Nadalem. Został także pierwszym reprezentantem swojego kraju z tytułem w głównym cyklu męskich rozgrywek. Za triumf w Intrum Stockholm Open Grek zainkasował 250 punktów do rankingu ATP oraz 109,3 tys. euro.
Z kolei Gulbis poniósł pierwszą porażkę w siódmym finale w głównym cyklu. Sztokholm opuści bogatszy o 162 "oczka" oraz ponad 60 tys. euro gratyfikacji finansowej.
W finale zmagań gry podwójnej Luke Bambridge i Jonny O'Mara pokonali 7:5, 7:6(8) rozstawionych z numerem trzecim Marcusa Daniella i Wesleya Koolhofa. Dla Brytyjczyków to drugie trofeum rangi ATP World Tour. W czerwcu okazali się najlepsi na trawie w Eastbourne.
Intrum Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 612,7 tys. euro
niedziela, 21 października
finał gry pojedynczej:
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3) - Ernests Gulbis (Łotwa, Q) 6:4, 6:4
finał gry podwójnej:
Luke Bambridge (Wielka Brytania) / Jonny O'Mara (Wielka Brytania) - Marcus Daniell (Nowa Zelandia, 3) / Wesley Koolhof (Holandia, 3) 7:5, 7:6(8)
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery