- Jedną z największych tenisowych imprez dla kadetów w naszym kraju rozpoczęliśmy w pięknym słońcu. Mam nadzieję, że w nim także ją skończymy - nie kryje nadziei prezes Returnu Radom i organizator zmagań Jan Błaszczyk. Pierwszego dnia eliminacji udało się rozegrać wszystkie mecze. I już w poniedziałek nie zabrakło emocji z najwyższej półki.
Niemal wszyscy widzowie z zapartym tchem śledzili rywalizację Macieja Kierkusa najpierw z Krzysztofem Kozanieckim, a następnie z Rosjaninem Pavlem Zinchenko. W obydwu przypadkach górą był Kierkus, jednak zwycięstwa nie przyszły mu łatwo. Obydwa spotkania rozstrzygały się dopiero po trzecim secie.
Jak burza prze eliminacje kroczy Szwajcar Remo Scheinter. W poniedziałek wyeliminował dwóch Polaków - Łukasza Matusika i Pawła Tuszyńskiego. Także rozstawiony z numerem trzecim Słowak Roderik Daubner potrzebował dwóch setów, żeby odprawić z kwitkiem Mateusza Mronskiego oraz Ukraińca Lukę Kimaka. Po pierwszym meczu z gry wypadł za to Czech Jan Kubes, który uległ Marcinowi Bukowskiemu. Ten ostatni walkę o miejsce w turnieju głównym przegrał jednak z Marcinem Bukowskim.
W trzeciej rundzie eliminacji znaleźli się również Maciej Naduk, Kacper Stelmaszak oraz Dawid Jarosiński. Dokończenie eliminacji we wtorek.
Popołudniu natomiast odbędzie się uroczyste otwarcie imprezy. Od środy natomiast zmagania rozpoczną zawodnicy występujący w turnieju głównym. Fani tenisa mogą więc liczyć na to, że emocje na kortach Radomskiego Klubu Tenisowego będą systematycznie stopniowane. Finały zaplanowano na niedzielę.