O radosnej nowinie poinformował mąż tenisistki, znakomity pakistański krykiecista Shoaib Malik. - Jestem szczęśliwy, mogąc ogłosić, że to chłopiec, a moja dziewczynka radzi sobie świetnie i jak zawsze trzyma się mocno. Dziękujemy za życzenia i modlitwy - wyznał, a parę godzin później ogłosił, że syn ma na imię Izhaan.
Sania Mirza to była liderka rankingu deblowego oraz trzykrotna mistrzyni wielkoszlemowa w grze podwójnej i mieszanej. W latach 2015-2016 stworzyła znakomitą parę ze Szwajcarką Martiną Hingis. "Santina" sięgnęła po 14 tytułów, triumfując w Wimbledonie i US Open 2015 oraz Australian Open 2016.
Excited to announce: Its a boy, and my girl is doing great and keeping strong as usual #Alhumdulilah. Thank you for the wishes and Duas, we are humbled #BabyMirzaMalik
— Shoaib Malik (@realshoaibmalik) October 30, 2018
Mimo pojawienia się w jej życiu dziecka, Mirza nie zamierza kończyć zawodowej kariery. Już kilka miesięcy temu poinformowała, że rozpocznie starania o powrót do rywalizacji, jak tylko jej ciało odzyska dawne kształty po ciąży. Hinduska ma prawie dwa lata, aby być gotowa na występ w igrzyskach olimpijskich, które w 2020 roku odbędą się w Tokio. Ma na koncie wielkoszlemowe tytuły w deblu i mikście oraz liczne medale igrzysk azjatyckich, afroazjatyckich czy Wspólnoty Narodów, ale nie zaznała jeszcze olimpijskiej chwały.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę, czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery