W pierwszym secie, przy wyniku 4:3 dla Djokovicia, po forehandzie Serba piłka odbiła się od taśmy i bardzo zmieniła tor lotu. Zdecydowana większość tenisistów nie zdążyłaby zareagować i straciła punkt, ale nie Federer.
Szwajcar popisał się kapitalnym refleksem, błyskawicznie zmienił ustawienie rakiety i wykonał zagranie, z którego wyszedł mu idealny skrót. Djoković nie miał szans, by do niego dobiec. Widzowie nagrodzili Federera potężną owacją, a "Djoko" skwitował całą sytuację szerokim uśmiechem.
"Dajcie spokój, to jest absurd" - napisał na Twitterze o tej akcji amerykański dziennikarz Ben Rothenberg.
I mean, come on, this is ABSURD. pic.twitter.com/YAMtNmqopS
— Ben Rothenberg (@BenRothenberg) 3 listopada 2018
Cały mecz trwał trzy godziny i trzy minuty, a zakończył się wygraną Djokovicia 7:6(6), 5:7, 7:6(3). Serbski tenisista pokonał swojego szwajcarskiego przeciwnika po raz 25. w karierze i to on wystąpi w finale, w którym jego rywalem będzie Rosjanin Karen Chaczanow.
ZOBACZ WIDEO Eintracht pokonał VfB Stuttgart i zaatakował podium Bundesligi [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Więc po 25 porażce z NO1e, teraz zostało już tylko PRowe wsparcie.-:)Rodżer to, Rodżer wspaniale siamt Czytaj całość