Australian Open: nocny maraton Dominika Thiema i Benoita Paire'a. Nick Kyrgios przegrał z Milosem Raoniciem
Milos Raonić w trzech setach pokonał Nicka Kyrgiosa w hicie I rundy rozgrywanego na kortach twardych w Melbourne wielkoszlemowego Australian Open 2019. Mecz Dominika Thiema z Benoitem Paire'em dobiegł końca o godz. 2:08 lokalnego czasu.
Ale jeśli ktoś spodziewał się widowiska, to mógł poczuć się rozczarowany. To nie było bowiem spotkanie, które po zakończeniu turnieju będzie wspominane. W dużej mierze za sprawą Kyrgiosa. Australijczyk nie dość, że nie pokazał swojego optymalnego tenisa, to jeszcze miał problemy z bólem kolana. Tenisista z Canberry mniej skutecznie serwował od Raonicia, popełniał także więcej błędów i po 116 minutach gry musiał pogodzić się z porażką 4:6, 6:7(5), 4:6 oraz z tym, że pierwszy raz w karierze odpadł w I rundzie Australian Open.
- Mecz sprowadził się do kilku punktów. Bardzo ważne było to, że świetnie serwowałem. W kilku sytuacjach miałem trochę szczęścia, ale przez cały pojedynek zachowywałem dyscyplinę i to się mi opłaciło - mówił Raonić, który zaserwował aż 30 asów, przy własnym podaniu zdobył 69 z 80 rozegranych punktów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, wykorzystał dwa z siedmiu break pointów i posłał 53 zagrania kończące.
W II rundzie Raonicia czeka kolejne duże wyzwanie. Zmierzy się ze Stanem Wawrinką. Kanadyjczyk dotychczas wygrał dwa z sześciu spotkań z tenisistą z Lozanny. Szwajcar natomiast we wtorek spędził na korcie tylko godzinę. Po tym czasie jego rywal, Ernests Gulbis, skreczował z powodu bólu pleców. - To nie jest sposób, w jaki chciałem przejść przez ten mecz. Mam nadzieję, że ta kontuzja to nic poważnego - powiedział mistrz imprezy w Melbourne sprzed pięciu lat.
Po zmianie przepisów od tego roku w Australian Open w decydujących setach przy stanie 6:6 następuje rozgrywany do dziesięciu wygranych punktów super tie break. Jako pierwszy mecz dzięki tej rozgrywce wygrał Jeremy Chardy. Francuz pokonał swojego rodaka Ugo Humberta 3:6, 7:6(6), 6:4, 6:7(4), 7:6(6). W II rundzie Chardy stanie naprzeciw Alexandra Zvereva, turniejowej "czwórki".
Lucas Pouille wygrał premierowy pojedynek pod wodzą nowej trenerki, Amelie Mauresmo. Francuz pokonał 6:1, 7:5, 6:4 Michaiła Kukuszkina. W 1/32 finału rozstawiony z numerem 28. Pouille zmierzy się z Maximilianem Martererem. Niemiec nie oddał seta kwalifikantowi, innemu reprezentantowi Trójkolorowych, Glebowi Sakharovowi.
Jako ostatni w II rundzie Australian Open 2019 zameldował się Dominic Thiem. Austriak wygrał 6:4, 6:3, 5:7, 1:6, 6:3 z Benoitem Paire'em. Mecz trwał 222 minuty, a dobiegł końca o godz. 2:08 lokalnego czasu. - To był dobry pojedynek. W dwóch pierwszych setach grałem na świetnym poziomie, ale zostawiłem też mnóstwo sił. W piątej partii musiałem zebrać się w sobie i walczyć - powiedział oznaczony "siódemką" Thiem, który o 1/16 finału zagra z Alexeiem Popyrinem. 19-letni Australijczyk wyeliminował starszego o 12 lat Mischę Zvereva.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród pula nagród 60,5 mln dolarów australijskich
wtorek, 15 stycznia
I runda gry pojedynczej mężczyzn:
Dominic Thiem (Austria, 7) - Benoit Paire (Francja) 6:4, 6:3, 5:7, 1:6, 6:3
Milos Raonić (Kanada, 16) - Nick Kyrgios (Australia) 6:4, 7:6(5), 6:4
Lucas Pouille (Francja, 28) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:1, 7:5, 6:4
Stan Wawrinka (Szwajcaria) - Ernests Gulbis (Łotwa) 3:6, 3:1 i krecz
Jeremy Chardy (Francja) - Ugo Humbert (Francja) 3:6, 7:6(6), 6:4, 6:7(4), 7:6(6)
Maximilian Marterer (Niemcy) - Gleb Sakharov (Francja, Q) 6:3, 6:1, 6:3
Alexei Popyrin (Australia, WC) - Mischa Zverev (Niemcy) 7:5, 7:6(7), 6:4
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO Sławomir Peszko nie rusza się z Gdańska. "Ma umowę na sześć i pół roku"