W sobotę, w III rundzie Australian Open 2019, Alexander Zverev wygrał 6:3, 6:3, 6:2 z Alexem Boltem. - Myślę, że rozegrałem dobry mecz, choć oczywiście zawsze znajdzie się coś do poprawy. Alex to tenisista z potencjałem. Ma dużą szansę, by w przyszłości awansować do czołowej "50" rankingu. Dysponuje wielką siłą, a to pomaga i wokół tego możesz obudować swoją grę. Ma porządny serwis i bardzo dobry forhend. Jeśli nadal będzie tak się prezentował, to, mam nadzieję, że stanie się świetnym tenisistą - mówił na konferencji prasowej.
Dla Niemca to pierwszy w karierze awans do 1/8 finału turnieju w Melbourne. W poprzednich występach barierą nie do przejścia była dla niego III runda. - Dostając się do drugiego tygodnia turnieju, czuję się całkiem dobrze. Nie wiem, dlaczego miałoby być inaczej - stwierdził.
W IV rundzie, w poniedziałek, hamburczyk zmierzy się z Milosem Raoniciem. Będzie to trzeci mecz pomiędzy tymi tenisistami. Bilans jest remisowy. W maju 2017 roku w Rzymie wygrał Niemiec, natomiast dwa miesiące później w Wimbledonie lepszy był Kanadyjczyk.
- Graliśmy na różnych nawierzchniach, co sprawia, że te mecze były znacząco inne. On tutaj gra bardzo dobrze. Stracił dotychczas tylko jednego seta, ze Stanem Wawrinką. To będzie fajny pojedynek. Oczywiście zabraknie w nim długich wymian - ocenił Zverev, który dzięki awansowi do 1/8 finału po zakończeniu Australian Open wyprzedzi w rankingu Rogera Federera i przesunie się z czwartego na co najmniej trzecie miejsce.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości odc. 100. Urodzinowa niespodzianka dla Jacka Gmocha