Zaledwie siedem dni temu Stefanos Tsitsipas pokonał Rafaela Nadala w Magicznym Pudełku i była to jego pierwsza wygrana nad 17-krotnym mistrzem wielkoszlemowym w głównym cyklu. Grek zwyciężył Hiszpana w Madrycie, gdzie obecna była rodzina, przyjaciele oraz przedstawiciele rodziny królewskiej. Przegrana w takim towarzystwie bardzo zabolała tenisistę z Majorki, dlatego nie mógł się on doczekać rewanżu.
Okazja nadarzyła się już we Włoszech, bowiem obaj zmierzyli się w sobotnim półfinale. Nadal zaczął bardzo agresywnie. Mocno uderzał piłkę, starając się zepchnąć przeciwnika za linię końcową. Znakomicie funkcjonował forhend, a bekhend pozwalał na wyprowadzanie groźnych kontr. To właśnie pierwsze gemy zdecydowały o losach premierowej odsłony. Przełamanie na 2:0 dało Hiszpanowi świetne uderzenie po linii. Potem Rafa obronił dwa break pointy i wyszedł na 3:0. Teraz pilnował własnego podania, ale zadanie nie było wcale łatwe. W dziewiątym gemie, w którym zwieńczył seta, wyszedł ze stanu 0-30.
Początek drugiej odsłony był wyrównany, ale już w trzecim gemie do ataku przystąpił tenisista z Majorki. Nietrafiony przez Tsitsipasa forhend po krosie wywołał ożywioną dyskusję, ale sędzia główny potwierdził minimalny aut. Teraz Grek nie wytrzymał napięcia przy break poincie i został skontrowany po krótkiej wymianie. Nadal zdobył przełamanie i prowadził 2:1. Podobnie jak w pierwszym secie kontrolował sytuację przy własnym serwisie, aby uniemożliwić młodemu ateńczykowi powrót do gry.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"
W sobotnim pojedynku Nadal skończył 21 piłek i miał 17 niewymuszonych błędów. Tsitsipas odpowiedział 17 wygrywającymi uderzeniami, ale zanotował także 27 pomyłek. O losach każdego seta zadecydowały pojedyncze przełamania. Grek nie uzyskał żadnego breaka. Hiszpan był skuteczniejszy przy własnym serwisie oraz w grze przy siatce. Do tego w całym meczu zdobył 63 ze 112 rozegranych punktów.
Po 102 minutach Nadal wygrał 6:3, 6:4 i awansował do pierwszego w obecnym sezonie finału zawodów rozgrywanych na ceglanej mączce. Poprawił także bilans spotkań z Tsitsipasem na 4-1. W niedzielę powalczy o dziewiąty tytuł na kortach Foro Italico, gdzie zwyciężał już w 2005, 2006, 2007, 2009, 2010, 2012, 2013 i 2018 roku. Jego przeciwnikiem w decydującym pojedynku będzie najwyżej rozstawiony Serb Novak Djoković, z którym ma bilans 25-28. "Nole" pokonał Rafę w finale Australian Open 2019.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 5,207 mln euro
sobota, 18 maja
półfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8) 6:3, 6:4
Zobacz także:
Kyrgios ukarany finansowo za zachowanie w Rzymie
Kyrgios przeprosił za swój wybryk