Roland Garros: Sofia Kenin pożegnała Serenę Williams! Pewny awans Ashleigh Barty

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Serena Williams
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Serena Williams
zdjęcie autora artykułu

Serena Williams przegrała z Sofią Kenin w III rundzie Rolanda Garrosa. Ashleigh Barty oddała cztery gemy Andrei Petković. Do 1/8 finału awansowały również Amanda Anisimova i Aliona Bolsova.

Piąty tegoroczny występ Sereny Williams (WTA 10) dobiegł końca. Z Rolanda Garrosa Amerykanka odpadła w III rundzie. Była liderka rankingu uległa 2:6, 5:7 Sofii Kenin (WTA 35). W pierwszym secie zdobywczyni 23 wielkoszlemowych tytułów od 2:1 straciła pięć gemów z rzędu. W drugiej partii z 1:3 wyszła na 4:3, ale końcówka należała do 20-latki z Pembroke Pines. Kolejną rywalką Kenin będzie Ashleigh Barty (WTA 8), która pokonała 6:3, 6:1 Andreę Petković (WTA 69).

W trwającym 92 minuty meczu Williams zaserwowała 10 asów, ale wykorzystała tylko jedną z siedmiu szans na przełamanie. Cztery razy oddała podanie. Naliczono jej 30 kończących uderzeń i 34 niewymuszone błędy. Kenin miała 23 piłki wygrane bezpośrednio i 17 pomyłek. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

Williams zanotowała 17. występ w Rolandzie Garrosie i po raz siódmy odpadła przed ćwierćfinałem. W Paryżu święciła trzy triumfy (2002, 2013, 2015). Ostatni wielkoszlemowy tytuł zdobyła w Australian Open 2017. Kenin po raz pierwszy awansowała do IV rundy imprezy tej rangi.  

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Reprezentacja Polski wraca do walki o Euro 2020. "Brzęczek będzie chciał coś udowodnić"

Kolejną rywalką Kenin będzie Ashleigh Barty (WTA 8), która pokonała 6:3, 6:1 Andreę Petković (WTA 69). W pierwszym secie było jedno przełamanie, które Australijka uzyskała na 5:3. W drugiej partii tenisistka z Ipswich nie dała Niemce żadnych szans i po raz pierwszy awansowała do IV rundy Rolanda Garrosa. W trwającym godzinę spotkaniu Barty zaserwowała osiem asów i wykorzystała cztery z sześciu break pointów. Posłała 20 kończących uderzeń i popełniła 11 niewymuszonych błędów. Petković naliczono dziewięć piłek wygranych bezpośrednio i 24 pomyłki. Niemka w Paryżu osiągnęła półfinał w 2014 roku.

Amanda Anisimova (WTA 51) wygrała 7:6(6), 6:4 z Iriną-Camelią Begu (WTA 116). W pierwszym secie Rumunka z 0:3 doprowadziła do tie breaka, a w nim zmarnowała dwie piłki setowe przy 6-4. W drugiej partii z 0:3 wyszła na 4:3, ale straciła trzy kolejne gemy. W ciągu godziny i 41 minut tenisistka z Bukaresztu popełniła 27 niewymuszonych błędów przy 11 kończących uderzeniach. Anisimovej naliczono 24 piłki wygrane bezpośrednio i 29 pomyłek. Amerykanka, która 31 sierpnia skończy 18 lat, awansowała do IV rundy Rolanda Garrosa jako najmłodsza tenisistka od czasu Martiny Hingis (1998). To jej drugi taki wynik w wielkoszlemowym turnieju, po tegorocznym Australian Open.

Zobacz także - Simona Halep rozgromiła Łesię Curenko. Rumunka rywalką Igi Świątek

O ćwierćfinał Anisimova zagra z Alioną Bolsovą (WTA 137), która pokonała 6:2, 7:5 Jekaterinę Aleksandrową (WTA 58). Hiszpańska kwalifikantka prowadziła 6:2, 4:1. Rosjanka w drugim secie wyrównała na 4:4, ale straciła trzy z czterech kolejnych gemów. W trwającym 84 minuty meczu Bolsova obroniła pięć z siedmiu break pointów i zamieniła na przełamanie pięć z sześciu szans. Pokusiła się o 11 kończących uderzeń przy 20 niewymuszonych błędach. Aleksandrowa miała 18 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek. Hiszpanka powalczy o ćwierćfinał w swoim wielkoszlemowym debiucie.

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 42,6 mln euro sobota, 1 czerwca

III runda gry pojedynczej kobiet:

Ashleigh Barty (Australia, 8) - Andrea Petković (Niemcy) 6:3, 6:1 Sofia Kenin (USA) - Serena Williams (USA, 10) 6:2, 7:5 Amanda Anisimova (USA) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 7:6(6), 6:4 Aliona Bolsova (Hiszpania, Q) - Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) 6:2, 7:5

Program i wyniki turnieju kobiet

Źródło artykułu:
Kto awansuje do ćwierćfinału Rolanda Garrosa?
Ashleigh Barty
Sofia Kenin
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (8)
avatar
Kri100
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zauważcie jaką dziwną pachę ma Serena na tym zdjęciu...  
avatar
Iw
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ashleigh po tytuł!!!  
avatar
Queen Marusia
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Amanda ! Jedna z przyjemniejszych rzeczy w tenisie obecnie !!!!!!!!!!!  
avatar
RafaCaro
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda :( jednak forma rok temu była znacznie lepsza niż w tym.. wiek jednak robi swoje