WTA Miami: Wozniacki lepsza od Bartoli

Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki ograła rozstawioną z numerem dziewiątym Marion Bartoli z Francji, dzięki czemu awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA w Miami (z pulą nagród 3,77 mln dol.). I może to mało pocieszające, ale Wozniacki jest od tej pory jedynym "polskim" akcentem zawodów pań.

Swoje mecze przegrały dwie Polki: Marta Domachowska uległa faworyzowanej Venus Williams, a Agnieszka Radwańska nieoczekiwanie nie sprostała wymogom postawionym przez 15-letnią Michelle Larcher de Brito.

Poza Radwańską i Bartoli w piątek z turniejem pożegnało się aż pięć innych rozstawionych tenisistek. Swoje mecze przegrały: Węgierka Agnes Szavay (nr 15.), Ukrainka Alona Bondarenko (nr 21.), Francuzka Virginie Razzano (nr 23.), Rosjanka Maria Kirilenko (nr 26.) oraz Holenderka Michaella Krajicek (nr 30.).

Swój mecz pewnie wygrała za to obrończyni tytułu, młodsza z sióstr Williams - Serena. Rozstawiona z numerem 8. Amerykanka potrzebowała niecałej godziny do pokonania 6:1, 6:2 Rumunki Ediny Gallovits. - Nie wiem, czy w moich planach było tak pewne, wysokie zwycięstwo. Wiem, że moim planem było granie tak, jak na przedmeczowych treningach - mówiła 27-letnia Williams.

W III rundzie są już także: rozstawiona z trójką Rosjanka Swietłana Kuzniecowa oraz najlepsza tenisistka świata Justine Henin. Druga z nich nie miała większych problemów z Niemką Angelique Kerber. - Był to mój pierwszy mecz od kilku tygodni, ale czuję się naprawdę dobrze - przekonywała po spotkaniu belgijska mistrzyni. - Popełniłam kilka błędów, ale także zaliczyłam dużo winnerów. Nadal muszę wiele poprawić, ale czuję, że wszystko zmierza ku dobremu - dodała Henin, która teraz zmierzy się z Włoszką Sarą Errani.

Wyniki piątkowych meczów II rundy:

Michelle Larcher de Brito (Portugalia) - Agnieszka Radwańska (Polska, 17) 2:6, 6:3, 7:5

Venus Williams (USA, 6) - Marta Domachowska (Polska) 6:4, 6:3

Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 3) - Chan Yung-jan (Tajwan) 6:1, 3:6, 6:0

Serena Williams (USA, 8) - Edina Gallovits (Rumunia) 6:1, 6:2

Patty Schnyder (Szwajcaria, 11) - Vania King (USA) 7:6(8), 4:6, 6:2

Jelena Wiesnina (Rosja) - Agnes Szavay (Węgry, 15) 6:2, 4:6, 6:1

Shahar Peer (Izrael, 16) - Nathalie Dechy (Francja) 7:6(6), 6:3

Kaia Kanepi (Estonia) - Alona Bondarenko (Ukraina, 21) 7:6(7), 1:6, 6:3

Katarina Srebotnik (Słowenia, 22) - Rossana de los Rios (Paragwaj) 6:2, 6:2

Ashley Harkleroad (USA) - Virginie Razzano (Francja, 23) 6:4, 6:4

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 25) - Tatiana Perebiynis (Ukraina) 6:2, 6:4

Flavia Pennetta (Włochy, 27) - Anastazja Rodionowa (Rosja) 6:4, 6:2

Marina Erakovic (Nowa Zelandia) - Michaella Krajicek (Holandia, 30) 6:2, 3:6, 6:2

Justine Henin (Belgia, 1) - Angelique Kerber (Niemcy) 6:4, 6:2

Sara Errani (Włochy) - Maria Kirilenko (Rosja, 26) 6:4, 4:6, 7:6(2)

Caroline Wozniacki (Dania) - Marion Bartoli (Francja, 9) 6:3, 6:1

Źródło artykułu: