Challenger Brunszwik: Kamil Majchrzak przegrał z Lukasem Rosolem. Polak bez ćwierćfinału

Getty Images / Jason Heidrich/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Getty Images / Jason Heidrich/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak na III rundzie zakończył występ w turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Brunszwiku. W środę polski tenisista przegrał w trzech setach z Czechem Lukasem Rosolem.

Kamil Majchrzak (ATP 108) i Lukas Rosol (ATP 129) przyjechali na niemiecką mączkę prosto z brytyjskich trawników. Polak chciał w Brunszwiku zapewnić sobie awans do grona 100 najlepszych tenisistów świata. Z kolei doświadczony Czech pragnie odzyskać miejsce w Top 100. Swego czasu wygrał dwa tytuły rangi ATP World Tour 250, co we wrześniu 2014 roku dało mu 26. pozycję na świecie.

Faworytem środowego pojedynku zdawał się być 23-latek z Piotrkowa Trybunalskiego. On też grał uważnie przy własnym podaniu i an razu nie musiał bronić się przed przełamaniem w pierwszym secie. O losach premierowej odsłony zadecydowała sytuacja przy stanie po 3. Polak wywalczył break pointa, a Rosol wpakował piłkę w siatkę. Teraz nasz reprezentant tylko trzymał serwis i zamknął seta wynikiem 6:4.

W drugiej partii Majchrzak dał się zaskoczyć i szybko zrobiło się 3:0 dla Czecha. Nasz tenisista rzucił się jednak do odrabiania strat i wyrównał na po 3. Dla losów tej części spotkania kluczowe okazały się wydarzenia z 10. gema. Reprezentant naszych południowych sąsiadów zaskoczył Polaka paroma mocnymi returnami, a przy piłce setowej piotrkowianin ulokował bekhend po linii w siatce.

ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy

Porażka w drugiej odsłonie okazała się momentem przełomowym całego pojedynku. W trzecim secie Majchrzak grał trochę nerwowo i sporo piłek psuł. Gdy w czwartym gemie stracił serwis, mocno rzucił rakietą o kort i wykrzyczał swoje niezadowolenie. Doświadczony Rosol grał spokojnie i zdobył jeszcze breaka na 5:1. Po chwili zakończył mecz wynikiem 4:6, 6:4, 6:1, dzięki czemu zameldował się w ćwierćfinale zawodów Sparkassen Open 2019.

Majchrzak walczył w Brunszwiku o Top 100 w rankingu ATP, co dałoby mu miejsce w głównej drabince US Open 2019. Środowa porażka oznacza, że Polak nie jest pewny debiutu w najlepszej "100", bowiem wyprzedzić go mogą konkurenci. Piotrkowianin uda się teraz do Newport, gdzie na amerykańskich trawnikach weźmie udział w zawodach rangi ATP World Tour 250.

Sparkassen Open, Brunszwik (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 69,2 tys. euro
środa, 10 lipca

III runda gry pojedynczej:

Lukas Rosol (Czechy, 9) - Kamil Majchrzak (Polska, 5) 4:6, 6:4, 6:1

Zobacz także:
Wimbledon: Serena Williams wygrała starcie z Alison Riske
Wimbledon: Simona Halep przetrwała napór Shuai Zhang

Komentarze (1)
avatar
Mossad
10.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aktualnie Majchrzak jest 101.
Mysle, ze jedno, dwa, trzy miejsca moze spaść, co powinno jednak dac glowna drabinke US Open.