W finale Wimbledonu 2019 Novak Djoković pokonał 7:6(5), 1:6, 7:6(4), 4:6, 13:12(3) Rogera Federera po czterech godzinach i 57 minutach zaciętej rywalizacji. - Naprzeciw siebie stanęło dwóch wielkich mistrzów i żaden z nich nie chciał przegrać. Ostatecznie to Novak przechylił szalę na swoją korzyść, mimo że bronił dwóch piłek meczowych. To absolutnie wyjątkowy triumf, zwieńczony epickim finałem - mówił trener tenisisty z Belgradu, Marian Vajda, w rozmowie z serbskim Sportklubem.
Słowak był zachwycony postawą swojego podopiecznego w niedzielnym meczu. - To był pokaz, jak Novak jest silny mentalnie w najważniejszych momentach. Federer próbował wszystkiego, ale nie udało mu się wygrać.
- Z emocjonalnego punktu widzenia to był jeden z najbardziej ekscytujących i trudnych finałów w karierze Novaka - kontynuował. - Do samego końca nic nie było pewne. Byłem zaskoczony, że Novak wygrał wszystkie tie breaki. To niesamowite, biorąc pod uwagę, jak Roger serwuje i agresywnie gra.
Po zwycięstwie w Wimbledonie 2019 Djoković ma już w dorobku 16 tytułów wielkoszlemowych i traci tylko cztery do Szwajcara. - Myślę, że Novak może zdobyć 20 wielkoszlemowych tytułów - ocenił Vajda. - Zmniejszył różnicę, ale łatwiej powiedzieć, że wygra się cztery turnieje Wielkiego Szlema, niż to zrobić. Novak pozostaje w dobrej formie, teraz czeka go US Open, a jest to turniej najbardziej wymagający fizycznie. Novak jednak będzie gotowy.
ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy
On tam powinien przegrać 7:9 w piątym secie.
Nawet Roger grając chyba najlepszy mecz w całej karierze nie dał rady go pokonać. Mentalnie Djoko to pot Czytaj całość
Zwykle oszustwo Serba.
Nie pierwsze zresztą.