Urszula Radwańska: Agnieszka stanowiła dla mnie wielką inspirację

Materiały prasowe / Agnieszka i Urszula Radwańska przygotowują Szlachetną Paczkę
Materiały prasowe / Agnieszka i Urszula Radwańska przygotowują Szlachetną Paczkę

Urszula Radwańska powróciła do wydarzeń z listopada 2018 roku, gdy jej starsza siostra ogłosiła zakończenie swojej przygody z zawodowym tenisem. Ula opowiedziała, jak wielki wpływ na nią miała kariera Agnieszki.

- Rozmawiałyśmy o tym już wcześniej, zatem wiedziałam, że zamierza zakończyć karierę. Nawet gdy ogłosiła to publicznie, to był to dla mnie szok. W zeszłym roku byłam bardzo smutna - powiedziała Urszula Radwańska w wywiadzie dla oficjalnej strony rozgrywek WTA.

Agnieszka Radwańska zakończyła karierę po ponad 13 latach spędzonych na zawodowych kortach. Była wiceliderką rankingu WTA, finalistką Wimbledonu 2012 i triumfatorką 20 turniejów głównego cyklu. Największym tytułem zdobytym przez krakowiankę jest Puchar Billie Jean King za wygranie singapurskich Mistrzostw WTA w 2015 roku.

- Przez lata oglądałam ją w telewizji, wspierałam i odczuwałam emocje. Razem podróżowałyśmy, trenowałyśmy i nagle już jej nie ma. Agnieszka miała niesamowitą karierę. Widząc, jak wygrywa turnieje i jest klasyfikowana w Top 10, także chciałam tam być. Stanowiła dla mnie wielką inspirację - wyznała Urszula.

ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy

Teraz Agnieszka i Urszula mają więcej czasu na wspólne rozmowy. - Ciągle jest moją siostrą. Trzymamy się razem i rozmawiamy ze sobą każdego dnia. Ale miło jest widzieć, że ludzie dostrzegają jej niesamowitą karierę i rozmawiają na jej temat - mówi Ula. - Na przestrzeni 12 lat Aga nie miała żadnej kontuzji i nie opuściła żadnego turnieju wielkoszlemowego. Dopiero dwa lata temu zdarzyło się to po raz pierwszy. Nie miała więc żadnej przerwy i grała przez cały czas. Myślę, że była po prostu bardzo zmęczona - dodała.

Urszula narzekała w ostatnim czasie na problemy zdrowotne i znacznie spadła w rankingu WTA. Wyniki osiągnięte na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy pozwoliły jej wrócić do trzeciej setki. - Ostatnie trzy lata były dla mnie bardzo trudne. Od tego sezonu jestem zdrowa i cieszę się, że mogą znów wrócić na kort. Mam przy sobie bardzo miły sztab, rodziców, siostrę oraz chłopaka. Wszyscy bardzo mnie wspierają. Nie myślę o zakończeniu kariery. Ciągle mam motywację do gry i chcę wrócić do Top 100. Nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa - powiedziała nasza tenisistka.

Zobacz także:
Wimbledon 2019: triumf genialnej Simony Halep
Wimbledon 2019: tytuł w deblu dla Barbory Strycovej i Su-Wei Hsieh

Źródło artykułu: