Turniej Warsaw Sports Group Open z wyższą pulą nagród. Przyznano dzikie karty

WP SportoweFakty / Seweryn Dombrowski / Na zdjęciu: Paula Kania
WP SportoweFakty / Seweryn Dombrowski / Na zdjęciu: Paula Kania

Trzecia edycja Warsaw Sports Group Open odbędzie się w dniach 5-11 sierpnia na kortach warszawskiej Legii. W tym roku pula nagród turnieju ITF wyniesie 60 tys. dolarów.

- Cieszę się, że spotykamy się przed III już edycją WSG Open. Naszą ideą od początku była budowa turnieju, który odbywałby się w stolicy rok do roku. Nie bez powodu turniej jest organizowany w pierwszym tygodniu sierpnia - bliskie są nam warszawskie ideały, ważna jest historia tego miasta, którą mamy nadzieję przybliżać przyjeżdżającym na turniej zawodniczkom - powiedział na konferencji prasowej prezes Warsaw Sports Group, Artur Bochenek, cytowany przez stronę internetową zawodów WSG Open.

Turniej Warsaw Sports Group Open jest rozgrywany w ramach Lotos PZT Polish Tour. To cykl 10 imprez odbywających się w tym roku w Polsce pod patronatem głównego sponsora - firmy Lotos.

- Cieszę się, że Warszawa podbiła w tym roku pulę nagród. Dzięki dzikim kartom na WSG Open 2019 wystąpi bardzo dużo polskich zawodniczek, które dostaną szansę walki o punkty do rankingu, co przy reformach ITF jest trudne. Jestem bardzo zadowolony, że możemy wspierać organizatorów tego i pozostałych turniejów z cyklu LOTOS PZT Polish Tour, a pośrednio polskich tenisistów i tenisistki. Mam nadzieję, że LOTOS zostanie z nami na dłużej, a współpraca ta przyniesie dużo dobrego dla polskiego tenisa - mówił koordynator cyklu, Krzysztof Bobala.

Organizatorzy poinformowali o przyznaniu dzikich kart. W turnieju głównym zagrają dzięki nim: Paula Kania, Stefania Rogozińska-Dzik, Zuzanna Szczepańska oraz Czeszka Johana Markova. W dwustopniowych eliminacjach WSG przyznało dzikie karty Weronice Foryś i Niemce Constanze Stepan, a Polski Związek Tenisowy Annie Hertel, Weronice Falkowskiej i Julii Oczachowskiej. W kwalifikacjach weźmie także udział Katarzyna Piter, która może jeszcze wskoczyć do głównej drabinki. Pewne miejsce ma w niej już Maja Chwalińska.

Na konferencji prasowej poinformowano również, że w turnieju debla zagra Klaudia Jans-Ignacik. - Spokojnie, nie jest to mój powrót do tenisa i nie zamierzam wznawiać kariery. Miałam to przez 23 lata i już wystarczy. Od jakiegoś czasu współpracuję z WSG i ze strony prezesa Artura Bochenka padł taki pomysł, abym podzieliła się swoim doświadczeniem nie tylko na treningach, ale także na korcie. Zagram z młodą Zuzią Szczepańską i mam nadzieję, że będzie ona z takiego obrotu sprawy zadowolona - powiedziała nasza była utytułowana deblistka. Z dziką kartą zagrają również debla Stefania Rogozińska-Dzik i Daria Kuczer.

Zobacz także:
Ranking ATP: Kamil Majchrzak zadebiutował w Top 100
Ranking WTA: duży awans Katarzyny Kawy

ZOBACZ WIDEO: 76. Tour de Pologne. Na trasie będą nowe podjazdy. Czesław Lang zdradził jakie