WTA Cincinnati: Ashleigh Barty uratowała się przed porażką. Venus Williams lepsza od Donny Vekić

Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Ashleigh Barty pokonała po trzysetowym boju Anett Kontaveit w III rundzie turnieju WTA Premier 5 w Cincinnati. Venus Williams wyeliminowała Donnę Vekić, a Maria Sakkari odprawiła Arynę Sabalenkę.

W II rundzie turnieju w Cincinnati Ashleigh Barty (WTA 2) oddała pięć gemów Marii Szarapowej. W czwartek Australijka wróciła z 3:5 w trzecim secie i zwyciężyła 4:6, 7:5, 7:5 Anett Kontaveit (WTA 20). W trwającym dwie godziny i 10 minut meczu tenisistka z Ipswich zaserwowała dziewięć asów i wykorzystała sześć z 11 break pointów. Zdobyła o cztery punkty więcej (109-105) i po raz drugi w tym roku poradziła sobie z Estonką (6:3, 6:3 w półfinale w Miami).

Kolejną rywalką Barty będzie Maria Sakkari (WTA 33), która pokonała 6:7(4), 6:4, 6:4 Arynę Sabalenkę (WTA 9). W pierwszym secie Greczynka zmarnowała pięć piłek setowych. W tie breaku od 4-2 straciła pięć punktów z rzędu. W drugiej partii odrodziła się ze stanu 1:4, a w trzeciej zaliczyła przełamanie na 3:2 i utrzymała tę przewagę do końca. W trwającym dwie godziny i 43 minuty meczu Sabalenka popełniła 17 podwójnych błędów. Sakkari zdobyła 46 z 57 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła cztery z pięciu break pointów, a sama wykorzystała trzy z 23 szans na przełamanie.

Zobacz także - Magdalena Fręch odpadła w ćwierćfinale w Concord. Teraz czas na eliminacje do US Open 2019

Venus Williams (WTA 65) zwyciężyła 2:6, 6:3, 6:3 Donnę Vekić (WTA 26). W trwającym dwie godziny i cztery minuty meczu Amerykanka obroniła 10 z 15 break pointów, a sama zamieniła na przełamanie sześć z 11 szans. Zdobyła o jeden punkt więcej (84-83) i po raz drugi pokonała Chorwatkę (7:6, 6:4 w I rundzie Wimbledonu 2016). Dla Williams było to drugie trzysetowe spotkanie w tym tygodniu. W II rundzie wyeliminowała Kiki Bertens, mistrzynię imprezy sprzed roku. Kolejną jej rywalką będzie Madison Keys.

ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"

Karolina Pliskova (WTA 3) wygrała 7:5, 6:4 z Rebekką Peterson (WTA 74). W pierwszym secie Szwedka z 0:3 wyrównała na 5:5. W 11. gemie zmarnowała cztery break pointy, a w 12. oddała podanie. W drugiej partii z 0:2 wyszła na 4:3, ale w końcówce znów skuteczniejsza była Czeszka. W ciągu godziny i 42 minut Pliskova posłała siedem asów i zgarnęła 31 z 42 punktów przy własnym pierwszym serwisie. Uzyskała pięć przełamań i o ćwierćfinał zmierzy się ze Swietłaną Kuzniecową.

Czytaj także - Cincinnati: surowa kara finansowa dla Nicka Kyrgiosa. Australijczykowi grozi dyskwalifikacja

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,944 mln dolarów
czwartek, 15 sierpnia

III runda gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Anett Kontaveit (Estonia) 4:6, 7:5, 7:5
Karolina Pliskova (Czechy, 3) - Rebecca Peterson (Szwecja, Q) 7:5, 6:4
Maria Sakkari (Grecja) - Aryna Sabalenka (Białoruś, 9) 6:7(4), 6:4, 6:4
Venus Williams (USA) - Donna Vekić (Chorwacja) 2:6, 6:3, 6:3

Źródło artykułu: