Tenis. US Open: niemoc i porażka Alexandra Zvereva. Diego Schwartzman oraz Matteo Berrettini w 1/4 finału

Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Alexander Zverev
Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Alexander Zverev w czterech setach przegrał z Diego Schwartzmanem w IV rundzie rozgrywanego na kortach twardych US Open 2019. Matteo Berrettini wygrał z Andriejem Rublowem i awansował do pierwszego w karierze wielkoszlemowego ćwierćfinału.

W drodze do IV rundy US Open 2019 Alexander Zverev rozegrał 14 z 15 możliwych setów. W pierwszym tygodniu turnieju Niemiec zostawił więc na korcie sporo zdrowia, a na początek drugiego czekał go bardzo wymagający test. W poniedziałkowym spotkaniu 1/8 finału zmierzył się bowiem z jednym z najniższych, najszybszych i najciężej pracujących na placu gry tenisistów w rozgrywkach - Diego Schwartzmanem.

Dla obu tenisistów była to walka ze swoimi słabościami niż z przeciwnikiem. Szczególnie porażająca była niemoc Zvereva. Niemiec miał kolosalne problemy z własnym serwisem - popełnił aż 17 podwójnych błędów, ośmiokrotnie został przełamany, a po drugim podaniu zdobył zaledwie 15 z 47 rozegranych punktów. Nie lepiej było z grą z linii końcowej. Z tak znakomicie poruszającym się przeciwnikiem musiał być agresywny, ale stanowczo za często się mylił (65 niewymuszonych pomyłek). W poszukiwaniu ratunku wodził wzrokiem w kierunku swojego sztabu szkoleniowego, ale nie mógł uzyskać pomocy. Dusił też w sobie frustrację, a gdy ją wyładował słownie, został ukarany przez sędziego straconym punktem.

Schwartzman z kolei robił swoje. Starał się przedłużać wymiany, czekając na błędy rywala, ale też znakomicie kontrował, zwłaszcza z bekhendu. Argentyńczyk przetrzymał lepszy okres gry rywala, od drugiego seta był znacznie skuteczniejszy oraz bardziej opanowany i w efekcie zwyciężył 3:6, 6:2, 6:4, 6:3.

Dla Schwartzmana (w poniedziałek osiem przełamań, 34 zagrania kończące i 43 niewymuszone błędy) to trzeci w karierze awans do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego (w tej fazie zameldował się także w US Open 2017 i Roland Garros 2018). O premierowy półfinał zagra z Marinem Ciliciem bądź z [tag=2718]Rafaelem Nadalem.

[/tag]Na Louis Armstrong Stadium wielkie chwile przeżywał Matteo Berrettini. Włoch, który w ostatnim czasie zmagał się z kłopotami zdrowotnymi i w okresie pomiędzy Wimbledonem a US Open rozegrał tylko jeden mecz, w Nowym Jorku wygrał już pięć pojedynków. W poniedziałek pokonał 6:1, 6:4, 7:6(6) Andrieja Rublowa.

Berrettini, który w ciągu dwóch godzin i 14 minut rywalizacji zapisał na swoim koncie siedem asów, cztery przełamania, 37 uderzeń wygrywających i 35 niewymuszonych błędów, pierwszy raz w karierze znalazł się w 1/4 finału imprezy Wielkiego Szlema. Kolejnym przeciwnikiem 23-latka z Rzymu będzie lepszy z pary Gael Monfils - Pablo Andujar.

Zobacz także - US Open: refleksja Daniła Miedwiediewa. "Byłem idiotą"

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
poniedziałek, 2 września

IV runda gry pojedynczej:

Diego Schwartzman (Argentyna, 20) - Alexander Zverev (Niemcy, 6) 3:6, 6:2, 6:4, 6:3
Matteo Berrettini (Włochy, 24) - Andriej Rublow (Rosja) 6:1, 6:4, 7:6(6)

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Serie A. Juventus - Napoli: Genialne widowisko! 7 goli, wielki powrót i dramat Koulibaly'ego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: