"Po dziewięciu latach wspólnej pracy uznałem, że nadszedł czas na dopuszczenie nowego głosu. Jestem bardzo wdzięczny Dante za jego wkład w moją karierę. Pozostaniemy oczywiście bliskimi przyjaciółmi" - poinformował w mediach społecznościowych Kei Nishikori.
Japończyk rozstał się z Dante Bottinim, któremu zawdzięcza największe sukcesy na światowych kortach. Związany z grupą IMG szkoleniowiec doprowadził go do triumfu w 11 z 12 turniejów, finału US Open 2014, brązowego medalu igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro oraz czwartego miejsca w rankingu ATP.
Argentyński trener opuszcza sztab Nishikoriego, któremu pomaga jeszcze legendarny Michael Chang. Japończyk miał powrócić do rywalizacji podczas halowego turnieju ATP World Tour 500 w Wiedniu, ale wycofał się z powodu kontuzji łokcia.
After 9 years of working together literally day in and day out, I have decided it is time for a new voice. I am forever grateful for Dante’s contributions to my career and we will obviously remain very close friends. I appreciate so much the last 9 years and our friendshippic.twitter.com/zpC8dj17y9
— Kei Nishikori (@keinishikori) October 15, 2019
Zobacz także:
Danił Miedwiediew kontynuuje serię finałów
Alexander Zverev bez szans w finale w Szanghaju
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Fatalna nawierzchnia na Stadionie Narodowym. Glik unikał odpowiedzi. "Już raz pan od murawy mnie zrugał"