Tenis. Australian Open. Novak Djoković nie zostanie ukarany za zachowanie w finale
Novak Djoković nie będzie musiał zapłacić żadnej kary za swoje zachowanie podczas finału Australian Open 2020. Organizatorzy potwierdzili, że nie przewidują żadnej grzywny dla aktualnego lidera rankingu ATP.
Djoković poklepał wówczas sędziego Damiena Dumusoisa po butach. - Dobra robota, właśnie stałeś się sławny - powiedział do arbitra. Pełen wzlotów i upadków pojedynek wygrał ostatecznie 6:4, 4:6, 2:6, 6:3, 6:4, dzięki czemu po raz ósmy w karierze triumfował w wielkoszlemowym turnieju w Melbourne.
Po zakończeniu finału pojawiły się informacje, że "Nole" może otrzymać 20 tys. dolarów kary za kontakt z sędzią. W poniedziałek, gdy emocje już opadły, tenisista przeprosił Dumusoisa. - W sporcie czasami zdarzają się rzeczy, z których nie jesteś dumny. Jest wiele emocji, masz wzloty i upadki. Oczywiście, nie jestem zadowolony, że dotknąłem sędziego. Przepraszam, jeśli obraziłem arbitra lub kogokolwiek innego, ale - gdy jesteś w ogniu walki - pewne decyzje powodują, że tracisz równowagę - mówił podczas spotkania z dziennikarzami.
Organizatorzy Australian Open 2020 przekazali, że w sprawie finału nie będą podjęte żadne kroki. Nie będzie zatem kary finansowej za mecz decydujący o mistrzostwie singla panów.
Zobacz także:
Ranking WTA: Iga Świątek najwyżej w karierze
Ranking ATP: Hubert Hurkacz zadebiutował w Top 30