W fazie grupowej turnieju w Luksemburgu Szwecja wygrała jeden mecz, w środę z ekipą gospodarzy. W piątek uległa Serbii, a o losach tej konfrontacji rozstrzygnął debel. Drużyna ze Skandynawii w swojej grupie zajęła drugie miejsce i w sobotę zmierzy się z Polską. Serbia spotka się ze Słowenią.
Aleksandra Krunić (WTA 193) wykorzystała pięć z 16 break pointów i zwyciężyła 6:2, 3:6, 6:3 Mirjam Björklund (WTA 325). Johanna Larsson (WTA 232) zdobyła 53 z 78 rozegranych punktów i w 49 minut rozbiła 6:1, 6:0 Ninę Stojanović (WTA 82).
Zobacz także - Puchar Federacji: druga wygrana Igi Świątek. Pierwszy punkt dla Polski w meczu z Turcją
W decydującym deblu Larsson i Cornelia Lister nie miały nic do powiedzenia. Szwedki w ciągu 53 minut przegrały 2:6, 1:6 z Krunić i Stojanović. Serbki zdobyły 22 z 27 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniły na przełamanie pięć z ośmiu szans.
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty
Szwedki cztery razy doszły do ćwierćfinału Pucharu Federacji (1970, 1977, 1980, 1988). Polska wygrała cztery z sześciu meczów z ekipą ze Skandynawii, w tym to ostatnie, które odbyło się w 2014 roku w Boras (Grupa Światowa II). Trzy punkty zdobyła wtedy Agnieszka Radwańska (dwa w singlu i w deblu razem z Alicją Rosolską).
Czytaj także - Puchar Federacji: klęska Naomi Osaki. Sara Sorribes i Carla Suarez przybliżyły Hiszpanię do turnieju finałowego
Stawką meczów Polska - Szwecja i Serbia - Słowenia będzie prawo gry w barażach (17-18 kwietnia). Jeśli Biało-Czerwone do nich awansują, za dwa miesiące rozegrają jedno spotkanie. Powalczą o możliwość występu w meczach eliminacyjnych (luty 2021). Ich zwycięzcy wezmą udział w imprezie dla elity (kwiecień 2021).
Serbia - Szwecja 2:1, Centre National de Tennis, Esch-sur-Alzette (Luksemburg)
Grupa I Strefy Euroafrykańskiej, Grupa A, kort twardy w hali
piątek, 7 lutego
Gra 1.: Aleksandra Krunić - Mirjam Björklund 6:2, 3:6, 6:3
Gra 2.: Nina Stojanović - Johanna Larsson 1:6, 0:6
Gra 3.: Aleksandra Krunić / Nina Stojanović - Johanna Larsson / Cornelia Lister 6:2, 6:1