Przed miesiącem Hubert Hurkacz i Vasek Pospisil dzielili kort podczas wspólnego występu w deblu w wielkoszlemowym Australian Open. W środę stanęli po przeciwnych stronach placu gry i zmierzyli się ze sobą w II rundzie turnieju ATP w Marsylii. Lepszy w tym starciu okazał się Kanadyjczyk, który zwyciężył 6:3, 6:4.
Mecz mógł rozpocząć się dla Hurkacza w idealny sposób, lecz Polak w gemie otwarcia nie wykorzystał dwóch piłek na przełamanie. Pospisil natomiast rozkręcał się powoli, ale w końcówce partii odskoczył naszemu reprezentantowi. Od stanu 3:3 zdobył trzy gemy z rzędu i zwyciężył w secie.
Druga odsłona miała bardzo podobny przebieg. Początek znów był wyrównany z szansami dla obu tenisistów, ale w decydujących fragmentach to Pospisil okazał się skuteczniejszy. Kanadyjczyk ponownie zdobył trzy ostatnie gemy, tym razem od wyniku 3:4, i zakończył spotkanie.
Pojedynek trwał godzinę i 28 minut. W tym czasie Hurkacz zaserwował trzy asy asy (Pospisil dziewięć), nie wykorzystał żadnego z czterech break pointów, dwukrotnie został przełamany i łącznie zdobył 56 punktów, o 15 mniej od przeciwnika.
Za występ w singlu w turnieju Open 13 Hurkacz otrzyma 20 punktów do rankingu ATP i 11,8 tys. euro premii finansowej. Polak w Marsylii zaprezentuje się jeszcze w grze podwójnej. W środowy wieczór w parze z Gillesem Simonem rozegra spotkanie I rundy z duetem Jürgen Melzer / Edouard Roger-Vasselin.
Z kolei Pospisil w ćwierćfinale, w piątek, zagra z Mikaelem Ymerem bądź z rozstawionym z numerem drugim Stefanosem Tsitsipasem, zeszłorocznym triumfatorem imprezy Open 13.
Open 13 Marsylia (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 691,8 tys. euro
środa, 19 lutego
II runda gry pojedynczej:
Vasek Pospisil (Kanada, PR) - Hubert Hurkacz (Polska, 8) 6:3, 6:4
"Challenge" na mączce, czyli wyczekiwany i rewolucyjny krok w dobrą stronę
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii