Rafael Nadal w młodym wieku wszedł do światowej czołówki. Pierwszy tytuł wielkoszlemowy (Roland Garros 2005) zdobył, mając 19 lat. Jednak pojawiały się liczne opinie, że ze względu na wyniszczający styl gry, kariera Hiszpana będzie krótka. Tymczasem on do dziś jest na szczycie i liczy się w walce o najważniejsze trofea.
- Kiedy zobaczyłem go po raz pierwszy, miał 17 lat i byłem zaskoczony tym, jaką ma energię - mówił o Hiszpanie Andy Roddick w rozmowie z Tennis Channel. - Jednocześnie myślałem, że ten facet w wieku 25-26 lat będzie całkowicie zniszczony fizycznie. Najbardziej dziwi mnie to, jak powrócił do zdrowia i wzmocnił się po kontuzjach.
Amerykanin jest zachwycony długowiecznością i rozwojem gry Nadala. - Podziwiam go, bo nie sądzę, aby był sportowiec, który lepiej pokazuje co to samodoskonalenie i dostosowanie się do okoliczności. To niesamowite, jak przez całą karierę pracuje, by rozwijać swoją grę. Istnieje ogromna różnica między zagraniami nastoletniego Nadala z obecnym. To obrazuje jego wielkość i jest cechą, która czyni go jednym z najbardziej podziwianych sportowców na świecie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Iga Świątek wyciągnęła siostrę na kort. Po treningu padło zabawne hasło
Roddick, mistrz US Open 2003, uważa, że Nadal jeszcze przez kilka lat może wygrywać turnieje wielkoszlemowe. - Aby uzyskać formę, musi przejść kilka rund. Gdy to zrobi, jest kandydatem do wygrania każdego turnieju wielkoszlemowego. Tak długo, jak jest zdrowy, musisz myśleć, że wygra przynajmniej jeden tytuł Wielkiego Szlema w roku - powiedział.
Rafael Nadal i Pau Gasol pomagają w dobie pandemii koronawirusa. Zebrali już ponad 14 milionów euro
Patrick Mouratoglou chce rewolucji. "Tenis jest fałszywy. Nie ma historii i dramatów"