Trzech uczestników (Grigor Dimitrow, Borna Corić i Viktor Troicki) rozgrywanych w ramach cyklu Adria Tour turniejów w Belgradzie i w Zadarze zakażonych koronawirusem. Kilku pozostałych w trosce o bezpieczeństwo swoje i najbliższych poddało się kwarantannie. Zdaniem Barbary Rittner i Dirka Hordorffa, ważnych postaci niemieckiego tenisa, wydarzenia z Bałkanów to przejaw nieodpowiedzialności graczy i fatalny wpływ na wizerunek całej dyscypliny.
- To absolutna katastrofa dla całej rodziny tenisa - powiedziała Rittner, była tenisistka i obecna kapitan reprezentacji Niemiec w Pucharze Federacji, w rozmowie z dziennikiem "Koelner Stadt Anzeiger".
Rittner skrytykowała Novaka Djokovicia, inicjatora cyklu, oraz organizatorów za nieprzestrzeganie zasad reżimu sanitarnego. Na trybunach pojawili się kibice, tenisiści w trakcie turniejów nie zachowywali zasad dystansu społecznego, uczestniczyli w imprezach towarzyszących, a po zakończeniu zmagań w Belgadzie poszli na dyskotekę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"
- Moim zdaniem Novak Djoković nie może ukryć się za faktem, że przestrzegali określonych przepisów, bo ich nie było - stwierdziła, odnosząc się bezpośrednio do Serba: - Cały świat utrzymuje dystans i nosi maski. A ty siedziałeś ramię w ramię bez maski, a w nocy świetnie się bawiłeś.
- Nie rozumiem, w jakim świecie oni żyją. Najwyraźniej we własnej bańce - dodała Niemka.
Z kolei Hordorff, trener i wiceprezes Niemieckiego Związku Tenisowego (DTB), stwierdził, że swoim zachowaniem Djoković dał niewłaściwy przykład młodym, dla których jest idolem.
- Jak mam wytłumaczyć młodzieńcowi, że powinien utrzymywać dystans i często myć ręce, skoro Djoković tak się nie zachowuje? - zapytał. - To katastrofalny obraz.
- Tu nie chodzi tylko o tenisistów. Kontakt z nimi miało 100 dzieci. Jeśli nie ma żadnych zasad i dodatkowo wszystko jest dumnie pokazywane, to mnie to oszałamia - powiedział Hordorff.
Grigor Dimitrow zakażony koronawirusem. Organizatorzy Adria Tour wydali oświadczenie