Tenis. Andy Murray z dziką kartą do turnieju w Nowym Jorku. Frances Tiafoe również nagrodzony

Rafał Smoliński 03 Sierpnia 2020, 21:42

Getty Images / Mitchell Layton / Na zdjęciu: Andy Murray

• Tenis. Problemy organizatorów Kremlin Cup. Turniej w Moskwie w tym roku może się nie odbyć

Zmagania w ramach turnieju Western & Southern Open mężczyzn potrwają od 22 do 28 sierpnia. Organizatorzy pochwalili się już listą zgłoszeń, którą otwierają Serb Novak Djoković i Hiszpan Rafael Nadal. Jak na razie obaj nie potwierdzili jeszcze, czy zaprezentują się w Nowym Jorku.

W poniedziałek organizatorzy przyznali dzikie karty do głównej drabinki panów. Do USA wybiera się Andy Murray. Były lider rankingu ATP walczył w ostatnich miesiącach z nawracającym bólem biodra, ale występy w ramach "Bitwy Brytyjczyków" dodały mu trochę pewności. W rozmowie z "The Guardian" przyznał, że czuje się "mentalnie nastawiony" na grę w dwóch nowojorskich imprezach.

Dziką kartę do turnieju głównego zawodów Western & Southern Open dostał także Frances Tiafoe. Amerykanin otrzymał na początku lipca pozytywny wynik na obecność w organizmie COVID-19, ale od tego czasu już wyzdrowiał. Organizatorzy nagrodzili ponadto dwóch innych reprezentantów USA - Tommy'ego Paula i Tennysa Sandgrena.

Już wcześniej poinformowano o przyznaniu dzikich kart do głównej drabinki kobiet. Otrzymały je Naomi Osaka, Venus Williams, Sloane Stephens, Catherine McNally i Kim Clijsters.

Czytaj także:
Turniej tenisowy w Madrycie poważnie zagrożony
Media: turniej ATP i WTA w Rzymie bez kibiców