Tenis. US Open: po sześciu latach będzie nowy mistrz wielkoszlemowy. Kto wykorzysta ogromną szansę?
Do ćwierćfinałów US Open 2020 nie awansował żaden tenisista mający na koncie tytuł wielkoszlemowy. To sprawia, że pierwszy raz od US Open 2014 będziemy mieć nowego mistrza turnieju tej rangi. Kto wykorzysta tę ogromną okazję?
Ćwierćfinały Wielkiego Szlema bez triumfatorów turniejów tej rangi to w męskim tenisie sytuacja wyjątkowa. W zapoczątkowanej w 1968 roku Erze Otwartej US Open 2020 jest dopiero drugą taką imprezą. Poprzednią był Wimbledon 2003, gdy po tytuł sięgnął Roger Federer.
To oznacza, że po raz pierwszy od US Open 2014 i triumfu Cilicia będziemy mieli nowego mistrza wielkoszlemowego. Na placu boju pozostało ośmiu tenisistów - Pablo Carreno, Denis Shapovalov, Borna Corić, Alexander Zverev, Andriej Rublow, Danił Miedwiediew, Alex de Minaur i Dominic Thiem.
Spośród tego grona dotychczas w turniejach wielkoszlemowych najlepiej radził sobie Thiem - trzykrotny finalista zawodów tej rangi (Roland Garros 2018 i 2019 oraz Australian Open 2020). Jeden finał Wielkiego Szlema zanotował Miedwiediew (US Open 2019). W półfinałach byli także Carreno i Zverev. Dla pozostałych 1/4 finału US Open 2020 to osiągnięcie bądź wyrównanie najlepszego wielkoszlemowego wyniku w karierze.
Ćwierćfinaliści US Open 2020:Tenisista (Narodowość) | Miejsce w rankingu | Najlepszy wielkoszlemowy rezultat |
---|---|---|
Pablo Carreno (Hiszpania) | 27. | półfinał US Open 2017 |
Denis Shapovalov (Kanada) | 17. | ćwierćfinał US Open 2020 |
Borna Corić (Chorwacja) | 5 | ćwierćfinał US Open 2020 |
Alexander Zverev (Niemcy) | 7. | półfinał Australian Open 2020 |
Andriej Rublow (Rosja) | 14. | ćwierćfinał US Open 2017 i 2020 |
Danił Miedwiediew (Rosja) | 5. | finał US Open 2019 |
Alex de Minaur (Australia) | 28. | ćwierćfinał US Open 2020 |
Dominic Thiem (Austria) | 3. | finał Roland Garros 2018 i 2019 oraz Australian Open 2020 |
Każdy z pozostałych w turnieju tenisistów z pewnością ma poczucie ogromnej szansy. Który z nich ją wykorzysta? Odpowiedź poznamy w niedzielny wieczór.
Marcin Motyka: Novak Djoković zdyskwalifikowany z US Open. Twarde prawo, ale prawo