Po pandemii koronawirusa ewidentnie formy nie może złapać Hubert Hurkacz. Polak z US Open odpadł już w II rundzie po meczu z Alejandro Davidovichem Fokiną. Ze słabszej strony pokazywał się też na wrześniowych turniejach w Kitzbuehel i Rzymie.
Nieco zawiedziony postawą zawodnika jest legendarny tenisista, aktualnie ekspert Eurosportu, John McEnroe. - Wydawało się, że zmierza we właściwym kierunku. Kiedy zobaczyłem, jak gra z Djokoviciem na Wimbledonie (w lipcu 2019 r. - przyp. red.), powiedziałem, że ten facet może zrobić wielkie rzeczy, bo ma naturalne wyczucie gry. Dlatego jestem trochę zaskoczony, że ostatnio spisywał się gorzej. Spodziewałem się po nim więcej - nie ukrywa Amerykanin w rozmowie z "Super Expressem".
61-latek przyznał, że Hurkacz wydaje się być zbyt spokojnym tenisistą na korcie. - Nie musi od razu wrzeszczeć na wszystkich. Chodzi po prostu o odpowiednią agresję i intensywność, której chciałbym u niego widzieć więcej - podkreślił 7-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czas się dla niej zatrzymał. Piękna tenisistka
W najbliższych dniach Hurkacz rozpocznie rywalizację na kortach Roland Garros. W I rundzie Polak zmierzy się z Amerykaninem Tennysem Sandgrenem, którego pokonał już na turnieju w Paryżu dwa lata temu.
Wrocławianin znajduje się w górnej części drabinki, dlatego swój pierwszy mecz rozegra w najbliższy poniedziałek albo wtorek. Więcej o rywalach Polaków w I rundzie przeczytasz TUTAJ.