Tenis. Roland Garros: Danielle Collins powstała z kolan. Amerykanka wygrała z Garbine Muguruzą

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / IAN LANGSDON  / Na zdjęciu: Danielle Collins
PAP/EPA / IAN LANGSDON / Na zdjęciu: Danielle Collins
zdjęcie autora artykułu

Danielle Collins wyeliminowała Hiszpankę Garbine Muguruzę w III rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2020. W trzecim secie Amerykanka podniosła się ze stanu 0:3.

Garbine Muguruza i Danielle Collins do boju przystąpiły na korcie Suzanne Lenglen. Tam rozegrały tylko jednego gema, gdy mecz został przerwany z powodu ulewnego deszczu. Tenisistki wróciły, ale na najważniejszą arenę paryskiego obiektu, czyli Philippe'a Chatriera, po zakończeniu spotkania Novaka Djokovicia. Do IV rundy awansowała Amerykanka, która powstała z kolan w trzecim secie (powrót z 0:3) i pokonała Hiszpankę 7:5, 2:6, 6:4. Kolejną rywalką Collins będzie Tunezyjka Ons Jabeur.

W pierwszym secie Collins z 0:2 wyszła na 3:2. W dziewiątym gemie Amerykanka odparła break pointa, a w 12. wykorzystała drugą piłkę setową. W drugiej partii do głosu doszła Muguruza, która dwa razy odebrała rywalce podanie. W decydującej odsłonie Hiszpanka zdobyła dwa przełamania i prowadziła 3:0. Jednak Collins, po części za sprawą podwyższenia własnego poziomu, a po części dzięki obniżeniu lotów przez rywalkę, odwróciła losy tej konfrontacji. Zdobyła cztery gemy z rzędu od 2:4. W ostatnim z nich Muguruza popełniła dwa podwójne błędy.

W trwającym dwie godziny i 26 minut meczu obie tenisistki zaliczyły po pięć przełamań. Collins zdobyła 12 z 15 punktów przy siatce. Amerykance zanotowano 36 kończących uderzeń i 44 niewymuszone błędy. Muguruza miała 37 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek, z których 19 zrobiła w trzecim secie. Zawodniczki te trafiły na siebie po raz drugi. W ubiegłym sezonie na mączce w Rzymie z wygranej cieszyła się Hiszpanka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten film podbija internet. 6-latek szaleje na bieżni mechanicznej

Dla Muguruzy był to 31. wielkoszlemowy występ. Triumfowała w Rolandzie Garrosie 2016 i Wimbledonie 2017. Na siedem ostatnich startów w imprezach tej rangi tylko raz doszła co najmniej do ćwierćfinału (finał Australian Open 2020). W Paryżu zanotowała ósmy start i po raz czwarty została wyeliminowana przed ćwierćfinałem.

Collins zaliczyła trzeci występ w Rolandzie Garrosie i po raz pierwszy awansowała do IV rundy. W poniedziałek Amerykanka powalczy o drugi ćwierćfinał w 12. starcie w imprezach wielkoszlemowych. W Australian Open 2019 dotarła do półfinału. Z Jabeur zmierzy się po raz pierwszy.

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 38 mln euro sobota, 3 października

III runda gry pojedynczej kobiet:

Danielle Collins (USA) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 11) 7:5, 2:6, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz także: Roland Garros: efektowny awans Sofii Kenin. Aryna Sabalenka pokonana przez Ons Jabeur

Źródło artykułu:
Czy Danielle Collins awansuje do ćwierćfinału?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
omi
4.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to był pojedynek, który naprawdę warto było oglądać... i to do końca - bez odpuszczenia przy 0:3 w trzecim :) Mecz komentował Wiktorowski i choć różne rzeczy gadał i co do części z nich mam Czytaj całość
Adam Komorek
4.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zycze wygranej Tunezyjce.  
avatar
Sharapov
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oglądałem ten mecz. Stopa gadał nieustannie, kreował postać Collins opowiadał o wszystkim w trakcie wymian oczywiście. No bo jakże inaczej! Profesor Stopa daje wykład a nie komentuje meczyk. Ni Czytaj całość
avatar
zgryźliwy
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szczerze mówiąc, przy 3-0 w trzecim secie przestałem oglądać. Człowiek w życiu robi błędy.  
avatar
fdfdf
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jabełór ją zmiażdży