Tenis. Roland Garros. Janusz Świątek: Dla Igi to spełnienie marzeń

Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek

- Nie wszyscy w Igę wierzyli, sam byłem tego świadkiem. Ale jej nie zabrakło wiary - tak triumf polskiej tenisistki w Roland Garros skomentował jej wujek, Janusz Świątek.

W tym artykule dowiesz się o:

Zrobiła to! I to w fantastycznym stylu. Iga Świątek została pierwszą Polką w historii, która wygrała turniej Wielkiego Szlema. W sobotnim finale Roland Garros 19-latka pokonała bardziej doświadczoną Sofię Kenin (6:4, 6:1).

Na trybunach kortu Phillipe'a Chatriera w Paryżu towarzyszyli naszej tenisistce jej ojciec Tomasz i siostra Agata. W domu jej sukces oglądał jej wujek Janusz, który podzielił się wrażeniami z sukcesu na antenie kanału Eurosport.

- Uwieńczona została ciężka praca Igi i jej całego teamu. Jej marzenia się spełniły, to był dla niej turniej marzeń. Wygrać siedem meczów i nie stracić seta, to wielka sprawa. Ona właśnie w Paryżu chciała rozpocząć swoją dorosłą karierę - przyznał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachowanie chłopca od piłek hitem netu

- Iga jest wspaniałym przykładem dla wielu młodych osób, że wszystko możliwe. Trzeba być konsekwentnym, ciężko pracować i wtedy można osiągnąć swój cel - dodał.

W drodze do finału, a także w najważniejszym spotkaniu, 19-latka pokazała wielką odporność psychiczną, co stało się jej ogromnym atutem w ostatnich tygodniach.

- Uniosła ten ciężar w wielkim stylu i wytrzymała do samego końca. Może być z siebie dumna, a na mnie wciąż wielkie wrażenie robi pokonanie w wielkim stylu samej Simony Halep - ocenił wujek znakomitej tenisistki.

Nie zawsze jednak nasza nastolatka była uważana za największy talent polskiego tenisa. Trener Paweł Ostrowski mówił w rozmowie z WP SportoweFakty, że sam odbijał się od sponsorów, którzy nie wierzyli, że tak młoda zawodniczka może szybko odnieść sukces.

Słowa Janusza Świątka to potwierdzają. - Wiele osób w nią nie wierzyło, sam byłem tego świadkiem. Najważniejsze, że ona sama nie straciła wiary w siebie - podsumował.

Za wygranie Rolanda Garrosa 2020 Świątek otrzyma 2000 punktów do rankingu WTA. Dzięki temu przesunie się w poniedziałek z 54. na 17. pozycję. Nasza zdolna zawodniczka po raz pierwszy w karierze znajdzie się tak wysoko. Wyżej od nie była klasyfikowana tylko jedna Polka - Agnieszka Radwańska, która była drugą rakietą globu.

Wielkie pieniądze dla Świątek za triumf w Roland Garros. Czytaj więcej--->>>

Komentarze (1)
avatar
Max Esley
10.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hieny zostały wypuszczone na polowanie. Rodzina Igi oraz jej przyjaciele muszą być na baczności.