W starciu pomiędzy Hubertem Hurkaczem i Markiem Polmasem nie brakowało widowiskowych wymian. Obaj zawodnicy dali z siebie wszystko w walce o awans do kolejnej rundy turnieju ATP w Kolonii. Mecz zakończył się triumfem Polaka w dwóch setach (6:2, 7:5).
Furorę w sieci robi filmik, na którym biegnący do piłki Hurkacz prawie staranował siatkę. Polak zatrzymał się na niej i mało brakło, by upadł na kort. "Poszedłem pazernie do siatki. Ważne, że jest wygrana i awans do 2 rundy" - napisał z dystansem na Instagramie tenisista.
W Kolonii Hubert Hurkacz (ATP 31) został rozstawiony z "szóstką. Kolejnym rywalem Hurkacza będzie nagrodzony dziką kartą Niemiec Mischa Zverev (ATP 268), brat siódmego obecnie na świecie Alexandra, finalisty US Open 2020.
Ten mecz odbędzie się najwcześniej w środę. We wtorek Hurkacz wraz ze Steve'em Johnsonem zagrają z duetem Tomislav Brkić / Marin Cilić.
Poszedłem pazernie do siatki. Ważne, że jest wygrana i awans do 2 rundy @bett1hulks .@emocjedopelna @GrupaLOTOS #Koln #Hubi #emocjedopełna https://t.co/vykqTsR1gM
— Hubert Hurkacz (@HubertHurkacz) October 12, 2020
Czytaj także:
Tenis. ATP Kolonia: Hubert Hurkacz zna kolejnego rywala w singlu. We wtorek rozegra mecz deblowy
Tenis. Wojciech Fibak zachwyca się Igą Świątek. Uważa, że może być "jedynką"
ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek większym talentem niż Agnieszka Radwańska? "Taka dziewczyna trafia się raz na milion"