Tenis. Novak Djoković numerem jeden na koniec sezonu 2020. Serb wyrównał osiągnięcie Pete'a Samprasa

Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2020
Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2020

Novak Djoković może się pochwalić kolejnym wielkim wyczynem. Serbski tenisista po raz szósty zakończył sezon jako lider rankingu ATP i dzięki temu wyrównał wynik legendarnego Pete'a Samprasa.

W tym artykule dowiesz się o:

"Nole" ma za sobą kolejny świetny tenisowy rok. Najpierw przyczynił się do triumfu Serbii w rozgrywkach ATP Cup, a potem sięgnął po wielkoszlemowe mistrzostwo w Australian Open. Następnie wygrał zawody w Dubaju, Nowym Jorku (Western & Southern Open) i Rzymie, a w połowie października wystąpił w finale Rolanda Garrosa. Aktualnie legitymuje się bilansem gier: 39-3.

Novak Djoković po raz szósty w karierze zakończy sezon jako lider rankingu ATP. Wcześniej dokonał tego w latach 2011-2012, 2014-2015 i 2018. W ten sposób zrównał się ze swoim idolem z dzieciństwa, Pete'em Samprasem. Amerykanin kończył tenisowy rok jako numer jeden w latach 1993-1998.

- Pete był kimś, kogo podziwiałem, gdy dorastałem. Tak więc wyrównanie tego rekordu jest dla mnie jak spełnienie marzenia. Będę się starał wciąż rozwijać i być lepszym tenisistą. Mam nadzieję, że będę osiągał kolejne sukcesy i bił więcej rekordów w sporcie, który kocham całym moim sercem - powiedział Serb, cytowany przez atptour.com.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie

ATP potwierdziło zakończenie sezonu na pierwszej pozycji przez Djokovicia dopiero w piątkowy wieczór. Stało się tak, ponieważ cień szansy na wyprzedzenie Serba miał jeszcze Rafael Nadal. Hiszpan musiałby jednak wygrać zawody w Paryżu, a następnie udać się do Sofii. W bułgarskiej stolicy rozlosowano właśnie turniejową drabinkę i nie znalazło się w niej nazwisko 20-krotnego mistrza wielkoszlemowego. Rafa nie był zainteresowany grą i nie poprosił o dziką kartę.

Pochodzący z Belgradu 33-latek stał się tym samym najstarszym tenisistą, który zakończył sezon jako lider światowego rankingu. W tym roku zagra jeszcze w londyńskich ATP Finals, które w dniach 15-22 listopada odbędą się w hali O2 Arena bez udziału publiczności. Podczas tej imprezy otrzyma trofeum za zajęcie pierwszego miejsca.

Zobacz także:
Bianca Andreescu gotowa na powrót
ATP Finals: Stefanos Tsitsipas walczy z czasem

Komentarze (10)
avatar
Nole 25
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
brawo Nole tak czymaj dalej i pobijaj rekordy. Kto jest numerem 1 na swiecie to wiemy kto jes najlepszy na swiecie to tez wiemy oczywiscie ze Nowak a kto inny, I jeszcze dugo bedzie na pozyci 1 Czytaj całość
avatar
Fanka Rożera
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Osiągnięcia tak zwanej "Wielkiej Trójki" w ostatnich 11 sezonach . ZAGADKA DLA spółki Motyka $ Smoliński. Wskaż na liście imię lub nazwisko Rożer Federer.-;-) Czytaj całość
avatar
Fanka Rożera
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
@kosiarz.trawnikow: Oj żebyś wiedział, kosiarzu! Oj żebyś wiedział. Rekordy w sporcie nie mają przecież żadnego znaczenia. Może sie Nadal i Djoković napchać tymi wszystkimi rekordami i statysty Czytaj całość
avatar
kosiarz.trawnikow
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@Fanka Rożera: "Czy uważasz, że Rożer Federer zostanie numerem jeden na koniec roku 2021 i wyrówna rekord Djokovicia?" Płaczę z bezradności. Przecież od lat mówi się, że to Rożer był, jest i za Czytaj całość
avatar
Anna Adamczyk
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Bravo Nole! Mimo przeciwności losu dał radę. Trzymam mocno kciuki za spełnianie kolejnych celów zawodowych.