12 
Novak Djoković wygrał trzy z pięciu wcześniejszych meczów z Daniłem Miedwiediewem. W środę tenisiści ci spotkali się w fazie grupowej ATP Finals. W poniedziałek Serb uporał się z Diego Schwartzmanem i odniósł 40. zwycięstwo w sezonie. Tym razem przegrał z Rosjaninem 3:6, 3:6.
Do stanu 3:2 dla Djokovicia nic nie wskazywało, że Miedwiediew wypracuje sobie tak ogromną przewagę. Serb był cierpliwy, utrzymywał piłkę w korcie. W trzecim gemie I seta obronił dwa break pointy, a w siódmym zniwelował kolejne dwa. Jednak przy 3:3 ostatecznie oddał podanie wyrzucając forhend.
Gra Djokovicia w jednym momencie rozsypała się jak domek z kart. Był chaotyczny, spieszył się w wymianach, grał kompletnie nieudane skróty. Miedwiediew był konsekwentny w swojej grze, nie tracąc nic ze swojej rzetelności w obronie i skuteczności w wyprowadzaniu kontr. W dziewiątym gemie Serb miał 40-15, ale stracił cztery punkty z rzędu i set dobiegł końca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna sytuacja w polskiej lidze. Koszmarny babol sędziego!
Wyrzucając forhend Djoković oddał podanie w drugim gemie II seta. Po czym miał jedynego break pointa. Miedwiediew obronił się i wyszedł na 3:0. Serb był ospały i pasywny. Rosjanin mało psuł, dobrze zmieniał kierunki, zachowywał odpowiedni balans między defensywą a ofensywą. Do końca nie oddał przewagi przełamania. Awans przypieczętował krosem forhendowym.
W trwającym 81 minut meczu Miedwiediew zaserwował 10 asów i zdobył 30 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obronił jednego break pointa, a sam wykorzystał trzy z ośmiu szans na przełamanie. Rosjanin posłał 20 kończących uderzeń przy 12 niewymuszonych błędach. Djokoviciowi naliczono 19 piłek wygranych bezpośrednio i 28 pomyłek.
Miedwiediew do półfinału Turnieju Mistrzów awansował jako pierwszy Rosjanin od 2009 roku. Wtedy tytuł wywalczył Nikołaj Dawidienko.
W pierwszym środowym meczu Alexander Zverev wygrał w trzech setach ze Schwartzmanem. Przy takim rozstrzygnięciu zwycięstwo Miedwiediewa nad Djokoviciem dawało Rosjaninowi awans do półfinału, co stało się faktem. O drugie miejsce w grupie zmierzą się w piątek Serb i Niemiec.
ATP Finals, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 5,7 mln dolarów
środa, 18 listopada
Grupa A (Tokio 1970)
Danił Miedwiediew (Rosja, 4) - Novak Djoković (Serbia, 1) 6:3, 6:3
Zobacz także:
ATP Finals: Juergen Melzer i Edouard Roger-Vasselin wygrali po dreszczowcu. Obronili pięć piłek meczowych
Czy Danił Miedwiediew wygra ATP Finals 2020? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
