We Francji Kacper Żuk (ATP 267) wyeliminował dwóch rozstawionych graczy. W niedzielę okazał się lepszy od triumfatora Poznań Open z 2017 roku - Aleksieja Watutina (ATP 246). Rosjanin był w każdym secie gorszy o jedno przełamanie i przegrał ostatecznie 3:6, 5:7.
Poniedziałkowym rywalem tenisisty z Nowego Dworu Mazowieckiego był Tobias Kamke (ATP 236). Niemiec to doświadczony zawodnik, który w latach 2010-2014 regularnie występował w Wielkim Szlemie. Jednak w ostatnim czasie bez powodzenia stara się odzyskać dawny blask.
Obchodzący kilka dni temu 22. urodziny Żuk znakomicie spisał się w pierwszym secie. Mocnymi i głębokimi returnami wywierał presję na rywalu, który ugrał zaledwie gema. Z kolei w drugiej odsłonie Polak zaatakował przy stanie po 4. Kamke stracił podanie po podwójnym błędzie, a nasz tenisista zakończył spotkanie wynikiem 6:1, 6:4.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Iga Świątek radzi sobie na kwarantannie. "Walka" w hotelowym pokoju
Żuk zameldował się w głównej drabince zawodów w Quimper, za co otrzyma pięć punktów do rankingu ATP. Już we wtorek Polak powalczy o miejsce w 1/8 finału, a jego przeciwnikiem będzie rozstawiony z "siódemką" Niemiec Peter Gojowczyk (ATP 151). 31-latek z Monachium pokazał już w przeszłości, że dobrze czuje się we francuskich halach. W 2017 wygrał imprezę ATP 250 w Metz, a w sezonie 2014 niespodziewanie pokonał w Nancy Jo-Wilfrieda Tsongę w meczu Pucharu Davisa.
W Quimper wystąpią również nasi debliści. Rozstawiona z czwartym numerem para Karol Drzewiecki i Szymon Walków wylosowała w I rundzie francuski duet Manuel Guinard i Arthur Rinderknech. Ten drugi z reprezentantów gospodarzy wywalczył w zeszłym tygodniu singlowy tytuł w challengerze w Stambule.
Open Quimper Bretagne Occidentale, Quimper (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 88,5 tys. euro
niedziela-poniedziałek, 24-25 stycznia
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Kacper Żuk (Polska) - Tobias Kamke (Niemcy, 4) 6:1, 6:4
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Kacper Żuk (Polska) - Aleksiej Watutin (Rosja, 7) 6:3, 7:5
Zobacz także:
Joao Sousa podzielił los Andy'ego Murraya
ITF nie cofnęła zawieszenia Dajanie Jastremskiej