Zaskakujący strój Sereny Williams. To hołd dla legendy

Rafał Smoliński 08 Lutego 2021, 19:53

Getty Images / Jason Heidrich/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Serena Williams

• Australian Open: faworytki z ćwiartki Igi Świątek nie zawiodły. Wróciły do wygrywania

Williams założyła na mecz kombinezon, który w całości zakrywał jedną nogą, a drugą jedynie do połowy uda. Kibice i dziennikarze szybko dostrzegli podobieństwo stroju Sereny do kreacji, jakie 30 lat temu nosiła Florence Griffith-Joyner. Słynna "Flo-Jo" do dziś pozostaje rekordzistką świata w biegu na 100 metrów z czasem 10,49.

- Kiedy dorastałam, była wspaniałą sportsmenką. Obserwując jej modę, która zawsze się zmieniała, jej stroje zawsze były niesamowite. Zespół Nike myślał nad projektem inspirowanym Flo-Jo. Pomyślałem: O mój Boże, to jest takie genialne. Oczywiście wprowadziliśmy jeszcze kilka poprawek i taki jest efekt końcowy - powiedziała 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa na pomeczowej konferencji.

W ostatnich latach Serena Williams zaskakiwała swoimi kreacjami. Największą kontrowersję wzbudził jej czarny kombinezon, który założyła na Roland Garros 2018. Amerykanka tłumaczyła wówczas, że nosi go tylko w celach zdrowotnych, bo poprawia jej krążenie. Ostatecznie organizatorzy zakazali używania takiej odzieży.

Kolejny mecz w ramach Australian Open 2021 była liderka rankingu WTA rozegra w środę. Jej przeciwniczką będzie Serbka Nina Stojanović.

Serena on her #AusOpen outfit, inspired by Florence Griffith-Joyner.

"Yeah, I was inspired by FloJo, who was a wonderful track athlete, amazing athlete when I was growing up. (...) I was like, Oh, my God, this is sobrilliant. That's where we started." pic.twitter.com/0Q7ShNf01H

— José Morgado (@josemorgado) February 8, 2021

Czytaj także:
Australian Open: olśniewający tenis Igi Świątek. To był nokaut w dwóch setach
Australian Open: Iga Świątek zna kolejną rywalkę. To Włoszka, która błyszczała w Katowicach