Czwartek to dzień ćwierćfinałów w imprezie w Dubaju. Dwie najwyżej rozstawione, Elina Switolina i Karolina Pliskova, odpadły wcześniej, ale emocji nie brakuje. Elise Mertens (WTA 18) zwyciężyła 5:7, 7:5, 6:0 Jessicę Pegulę (WTA 36). Pierwszy i drugi set były dreszczowcem, a w trzecim Belgijka rozgromiła Amerykankę.
W pierwszym secie Mertens prowadziła 4:2. Przy 5:4 serwowała, ale straciła trzy kolejne gemy. W drugiej partii Belgijka popisała się niesamowitym wyczynem. Przegrywała 2:5, by zdobyć pięć gemów z rzędu. Po drodze odparła trzy piłki meczowe, wszystkie przy stanie 4:5. W decydującej odsłonie z Peguli zeszło powietrze. Zdobyła w niej tylko dziewięć punktów.
Mertens wygrała już 11. mecz w 2021 roku (bilans 11-1). Zdobyła tytuł w Melbourne (Gippsland Trophy). Jedynej porażki doznała z Karoliną Muchovą w IV rundzie Australian Open. W Dubaju Belgijka gra po raz piąty. W czterech poprzednich startach wygrała łącznie dwa mecze. Następną jej rywalką będzie Hiszpanka Garbine Muguruza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Najpiękniejsza polska ring girl w nowej roli
Swój marsz kontynuuje Barbora Krejcikova (WTA 63), która na swoim rozkładzie ma drugą Rosjankę. W III rundzie oddała pięć gemów Swietłanę Kuzniecową. W ćwierćfinale rozbiła 6:0, 6:2 Anastazję Potapową (WTA 88). W ciągu 62 minut Czeszka wykorzystała sześć z 10 break pointów.
Krejcikova po raz drugi w tym roku doszła co najmniej do ćwierćfinału (Grampians Tropy w Melbourne). Będzie to jej pierwszy półfinał od listopada (Linz). O drugi singlowy finał (Norymberga 2017) zmierzy się ze Szwajcarką Jil Teichmann.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 1,835 mln dolarów
czwartek, 11 marca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Elise Mertens (Belgia, 10) - Jessica Pegula (USA) 5:7, 7:5, 6:0
Barbora Krejcikova (Czechy) - Anastazja Potapowa (Rosja, WC) 6:0, 6:2
Zobacz także:
Urszula Radwańska lepsza od juniorki. Trwa zwycięski marsz Polki w Rosji
Garbine Muguruza nie dała szans Idze Świątek. Hiszpanka zdradziła, co zdecydowało o jej zwycięstwie
Czy Elise Mertens awansuje do finału turnieju w Dubaju? 
