Najlepsza obecnie polska tenisistka nie wystąpi w meczu Pucharu Billie Jean King z Brazylią w Bytomiu, dlatego może dobrze zaplanować starty na europejskiej mączce. Na początek Iga Świątek pojedzie do Stuttgartu, gdzie w dniach 19-25 kwietnia odbędzie się impreza rangi WTA 500.
Z powodu pandemii COVID-19 halowe zawody nie odbyły się w sezonie 2020. Główny sponsor turnieju, firma Porsche, włączył się w organizację małych imprez dla tenisistek przebywających w tych trudnych czasach w Niemczech. W tym roku czołowe tenisistki świata zagrają w Stuttgarcie zgodnie z planem, ale na trybunach nie będą mogli zasiąść kibice.
Świątek jest obecnie notowana na 16. miejscu w rankingu WTA i nie miała problemu z dostaniem się do głównej drabinki. Pochodząca z Raszyna mistrzyni Rolanda Garrosa 2020 nie grała jeszcze w hali Porsche Arena. W tym tygodniu pojawiła się lista zgłoszeń i obsada Porsche Tennis Grand Prix robi naprawdę spore wrażenie.
Jeszcze w lutym organizatorzy chwalili się, że do Stuttgartu zawitają trzy najlepsze tenisistki świata. Na liście zgłoszeń zabrakło jednak Japonki Naomi Osaki. Są za to Australijka Ashleigh Barty, Rumunka Simona Halep, Amerykanka Sofia Kenin, Ukrainka Elina Switolina, Czeszki Karolina Pliskova i Petra Kvitova (mistrzyni z 2019 roku), Białorusinka Aryna Sabalenka czy dobrze czującą się na mączce Holenderka Kiki Bertens.
W tym samym czasie odbędzie się impreza rangi WTA 250 w Stambule, do której zgłosiła się Magda Linette. Można się spodziewać, że kolejnymi turniejami obu naszych reprezentantek będą zawody w Madrycie (29 kwietnia - 8 maja) i Rzymie (10-16 maja), a następnie przyjdzie czas na wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2021 (23 maja - 6 czerwca).
WTA500 Stuttgart entry list (via TennisForum) pic.twitter.com/LPw8BSy6xp
— Michal Samulski (@MichalSamulski) March 23, 2021
Czytaj także:
Występy na mączce pomogą Rogerowi Federerowi?
Wielki pech Mai Chwalińskiej
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak to możliwe?! Nie uwierzysz, co w pokojowym hotelu zrobiła Anita Włodarczyk