Zaledwie 15 dni temu Jannik Sinner i Aleksander Bublik spotkali się w Dubaju, gdzie zdolny Włoch odwrócił losy pojedynku i pokonał reprezentanta Kazachstanu w ramach meczu II rundy 2:6, 7:6(2), 6:4. Na kortach twardych w Miami trzech setów nie trzeba było grać, bo reprezentant Italii zwyciężył 7:6(5), 6:4.
W środę na Florydzie zanosiło się początkowo na powtórkę z Dubaju. Bublik przełamał już w trzecim gemie i po obronie break pointów po zmianie stron prowadził 3:1. Gdy wydawało się, że pewnie zamknie seta, skończyły się pomysły. Kazach popełnił kilka taktycznych błędów i łatwo dał się przełamać.
Potem wydarzenia zmieniały się jak w kalejdoskopie. Najpierw Bublik miał break pointa w 11. gemie, a po zmianie stron musiał bronić piłki setowej. Ostatecznie decydował tie break, w którym reprezentant Kazachstanu zmarnował sporą przewagę, tracąc od stanu 5-3 cztery kolejne punkty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak to możliwe?! Nie uwierzysz, co w pokojowym hotelu zrobiła Anita Włodarczyk
Mimo tego niepowodzenia Bublik nie załamał się. Drugą odsłonę rozpoczął od przełamania i prowadzenia 3:0. Sinner znów ruszył w pogoń i wyrównał na po 3. Młody Włoch cierpliwie czekał na kolejne szanse i w dziewiątym gemie zdobył kluczowego breaka. Po zmianie stron pewnie wyserwował zwycięstwo.
W środę Sinner skończył 36 piłek i miał 30 niewymuszonych błędów. Bublik natomiast miał 24 wygrywające uderzenia i 28 pomyłek. Po meczu Kazach komplementował rywala przy siatce. - Nie jesteś człowiekiem. Masz 15 lat i grasz w taki sposób?! Dobra robota - wyznał, czym rozbawił 19-letniego Włocha.
- Nie jest łatwo utrzymać koncentrację w meczach przeciwko Bublikowi, ponieważ gdy pomyślisz, że grasz dobrze, to on jest w stanie wyprowadzić ciebie z rytmu. Ma niesamowite ręce i jest jednym z najbardziej utalentowanych tenisistów w tourze. Może zrobić wszystko z piłką, a mecz z nim może się szybko zmienić - trafnie ocenił reprezentant Italii (cytat za atptour.com).
Sinner został zaledwie drugim Włochem, który zameldował się w półfinale Miami Open. W 2017 roku dokonał tego Fabio Fognini. Jest również ósmym nastolatkiem, który dotarł do tej fazy prestiżowej imprezy na Florydzie. Pięciu z nich (Andre Agassi, Lleyton Hewitt, Novak Djoković, Rafael Nadal i Andy Murray) zostało potem liderami rankingu ATP.
O miejsce w premierowym finale zawodów rangi ATP Masters 1000 Sinner powalczy w piątek z oznaczonym siódmym numerem Hiszpanem Roberto Bautistą, który wyeliminował najwyżej rozstawionego Rosjanina Daniła Miedwiediewa.
Miami Open, Miami (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,343 mln dolarów
środa, 31 marca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Jannik Sinner (Włochy, 21) - Aleksander Bublik (Kazachstan, 32) 7:6(5), 6:4
Program i wyniki turnieju mężczyzn
Czytaj także:
Piotr Sierzputowski chwali Igę Świątek. "Uczy się wszystkiego bardzo szybko"
Życiowy sukces Huberta Hurkacza w Miami. Tego nie dokonał żaden polski tenisista
Czy Jannik Sinner awansuje do finału? 
