Piotr Sierzputowski chwali Igę Świątek. "Uczy się wszystkiego bardzo szybko"

Getty Images / Jack Thomas / Na zdjęciu: Piotr Sierzputowski
Getty Images / Jack Thomas / Na zdjęciu: Piotr Sierzputowski

Iga Świątek ma już za sobą pierwsze miesiące gry w sezonie 2021. O potencjale polskiej tenisistki opowiedział jej trener Piotr Sierzputowski. - Zbliża się do punktu, w którym, mam taką nadzieję, za 2-3 lata osiągnie maksymalny limit wiedzy - mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

2020 rok okazał się przełomowy dla kariery Igi Świątek. Zdolna tenisistka z Raszyna wygrała wielkoszlemowego Rolanda Garrosa i zadebiutowała w Top 20 rankingu WTA. Teraz stara się rozwijać i walczyć o kolejne laury. Pomaga jej w tym zespół ludzi. Głównym trenerem od ponad czterech lat jest Piotr Sierzputowski. W grudniu został wybrany najlepszym szkoleniowcem sezonu 2020.

- To dla mnie ogromne wyróżnienie. Bardzo się z tego powodu cieszę. Czuję, że osiągnęliśmy bardzo dobry wynik, ale czuję też, że to rezultat Igi, a nie mój. Ale jestem bardzo szczęśliwy, że ludzie postrzegają nas pod kątem pracy zespołowej i to naprawdę sprawia, że jestem podekscytowany przyszłością. Uważam, że to wielka szansa, aby nauczyć się czegoś więcej. Trenerzy widzą, że wykonujemy dobrą robotę, co czyni nas znacznie bardziej pewnymi siebie - powiedział Sierzputowski podczas konferencji prasowej w Miami.

28-latek dostąpił dużego zaszczytu, ponieważ nagroda dla trenera roku jest przyznawana przez innych szkoleniowców. W poprzednich latach otrzymali ją Sascha Bajin (za pracę wykonaną z Naomi Osaką) oraz Craig Tyzzer (który opiekuje się obecną liderką rankingu WTA, Ashleigh Barty).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Dajcie już to słońce". Polska zawodniczka MMA tęskni za wakacjami

- Jestem dumny z rozwoju Igi. Z tego, co zrobiliśmy przez ostatnie cztery i pół roku. Iga cały czas stara się poprawiać i możemy pracować nad tym na co dzień. (...) Czuję, że mamy jeszcze dużo do poprawienia. Czuję, że jest wiele rzeczy, które działają, kiedy robimy to razem. Jestem więc bardzo szczęśliwy i nie mogę się doczekać pracy z nią w następnym sezonie - wyznał trener.

Młody szkoleniowiec podkreśla rolę sztabu w rozwoju mistrzyni Rolanda Garrosa 2020. - Sporo ze sobą rozmawiamy i bardzo się z tego powodu cieszę. Nie obwiniamy siebie za pewne rzeczy i nie mówimy komuś, że sobie nie ufamy. Nastąpił ogromny postęp jeśli chodzi o komunikację.

- Iga staje się coraz bardziej dojrzała. Możemy teraz pracować nad innymi rzeczami, niż wtedy gdy była juniorką. Możemy pracować nad taktyką, poprawić zarządzanie energią, a także popracować nad tym, jak odbiera tenisistkę po drugiej stronie siatki, a nie tylko siebie. Jest więc coraz bardziej świadoma - dodał szkoleniowiec Świątek.

Sierzputowski ma świadomość, że jego podopieczna cały czas zbiera doświadczenie. - Zbliża się do punktu, w którym, mam taką nadzieję, za 2-3 lata osiągnie maksymalny limit wiedzy, a potem będzie to jak gra w szachy, jakbyśmy musieli ją poruszyć z jednego miejsca na drugie. Czuję, że może to być jej najlepszy okres w życiu. Zobaczymy. Mam nadzieję, że jej się to spodoba. Teraz uczy się wszystkiego bardzo szybko.

W lutym Świątek osiągnęła IV rundę Australian Open 2021, a następnie wywalczyła tytuł w Adelajdzie. Trener podkreślił, że jej mecz z Simoną Halep w Melbourne został poddany dokładnej analizie. - Powróciliśmy do treningów i wprowadziliśmy w życie tylko część tego, co chciałem jej pokazać, a wynik w Adelajdzie był naprawdę dobry. Czuję, że zaczyna rozumieć narzędzia, jakimi już dysponuje, ale nie ma jeszcze 100 proc. pewności na korcie, kiedy gra mecz. Musi zdobyć więcej doświadczenia i oczywiście musimy cały czas się poprawiać. Jeśli nie będziesz tego robić, to inni znajdą się przed tobą, dlatego jest to dla nas bardzo ważne - zakończył.

Świątek zakończyła występ w Miami Open 2021 na III rundzie singla, ale pozostaje jeszcze w grze w deblu. Już w środę wspólnie z Bethanie Mattek-Sands powalczy o półfinał, a ich rywalkami będą Ludmiła Kiczenok i Jelena Ostapenko.

Czytaj także:
Iga Świątek oceniła pierwszą część sezonu 2021
Iga Świątek o swoim idolu. "Jego koszulka z autografem wisi u mnie na ścianie"

Komentarze (3)
avatar
sowka
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po raz kolejny Sierzputowski mnie zadziwia. Wie co będzie za 2 lata. Zadziwiało mnie że kładł najwiekszy nacisk na to by zawodniczka dobrze czuła się na korcie, a wynik był trzeciorzędny. To po Czytaj całość
avatar
fulzbych vel omnibus
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A w Miami nadal nudy na pudy, wygrywają same murowane faworytki i nawet nie ma o czym pisać. ;-) 
avatar
fulzbych vel omnibus
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byle nie wszystkiego. Błagam! ;-)