W ostatnich tygodniach emocjonowaliśmy się głównie meczami Igi Świątek. Nie można jednak zapominać, że mamy też wielki talent wśród mężczyzn. Hubert Hurkacz może na razie zawodzi w turniejach wielkoszlemowych, ale właśnie znowu udowadnia, że należy się z nim liczyć.
24-latek stoi przed szansą na największy sukces w karierze. Miami Open 2021 to zawody rangi ATP Masters 1000, czyli światowy top. Dlatego rywale to czołowe gwiazdy, a w ćwierćfinale nasz rodak ograł Stefanosa Tsitsipasa, czyli piątą rakietę świata.
Teraz przed Hurkaczem kolejne poważne wyzwanie. W półfinale zmierzy się z Andriejem Rublowem. Rosjanin imponuje formą i już wygrał dwadzieścia meczów w tegorocznym tourze, czego nie dokonał nikt inny.
Kibice mogą zatem oczekiwać tenisa na największym poziomie i dużych emocji. Dobra wiadomość jest taka, że transmisja na żywo będzie dostępna w telewizji Polsat Sport Extra. Początek jednak planowany jest w nocy z piątku na sobotę o godzinie 1:00.
Wojciech Fibak zachwycony Hubertem Hurkaczem. "Od razu wyczuł, że to jest olbrzymia szansa" >>
Andriej Rublow zagra z Hubertem Hurkaczem o finał Miami Open. "Jest twardym rywalem" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jak ich nie kochać?". Wielkie szczęście u Joanny Jędrzejczyk