Wojciech Fibak komentuje sukces Huberta Hurkacza w Miami. "Będzie miał status gwiazdy"

Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Wojciech Fibak chwali Huberta Hurkacza za triumf w prestiżowym turnieju Miami Open 2021. Nasz legendarny tenisista od początku wierzył w 24-letniego rodaka. - Nie miałem żadnych wątpliwości - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty.

- Nie mogłem uwierzyć, że on nie był faworytem w tym meczu, tylko Sinner - powiedział nam Wojciech Fibak. Przed niedzielnym pojedynkiem z Jannikiem Sinnerem zarówno eksperci (więcej tutaj), jak i bukmacherzy (więcej tutaj) faworyzowali Włocha. Tymczasem to Hubert Hurkacz zwyciężył 7:6(4), 6:4 i został nowym mistrzem Miami Open.

- Hubert wygrał regularnością i doświadczeniem, ale przede wszystkim regularnością. Włoch ma podobne atuty: potężne forhendy, bekhendy i serwisy, też się świetnie rusza, ale nie jest tak regularny. Nie miałem żadnych wątpliwości, byłem w 100 proc. przekonany, że Hubert da sobie radę i podobnie jak w meczu z Rublowem wierzyłem w Huberta. Pan wie, że od początku mówiłem, że Hubert wygra cały turniej - wyznał Fibak.

Hurkacz cieszył się na Florydzie z premierowego mistrzostwa rangi ATP Masters 1000. Teraz przed nim występy na ceglanej mączce. - Kilka dni temu miałem takie przeczucie, że Hubert przyjeżdża do Monako i jak inaczej na niego patrzą ludzie. Będą na niego miło patrzeć, ponieważ Hubert jest lubiany. Do wszystkich podchodzi z szacunkiem. Będą mu gratulować, będzie miał status gwiazdy, ale z drugiej strony wszyscy będą chcieli z nim wygrać - zauważył były 10. tenisista świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini

W poniedziałek Hurkacz awansował na 16. pozycję w rankingu ATP. Czy jest szansa, aby w tym roku złamał kolejną barierę i wkroczył do Top 10? - Uważam, że to jest bardzo możliwe. Trzeba jednak uważać, bo to nie jest tak, że Hubert będzie teraz wygrywać wszystko. Korty ziemne to jest inna gra. To są wolne korty, szczególnie te w Monte Carlo i Barcelonie. Na tej nawierzchni dobrze się czują m.in. tenisiści z Ameryki Południowej - stwierdził triumfator 15 imprez ATP i finalista Masters.

- Hubert wychował się na kortach ziemnych i świetnie na nich gra. Świetnie się rusza, ślizga, ale to będzie wyzwanie. Poleci wcześniej do Monako, będzie trenować, ale nie oczekujmy wiele. Gra Huberta - płaska, niska nad siatką - jest stworzona do kortów twardych. Gra na mączce wymaga dużo pracy, przygotowania i musi Hubert kilka turniejów rozegrać. Chciałbym przestrzec, żeby to się nie wydawało, że na kortach ziemnych będzie od razu nie wiadomo co - zakończył Fibak.

Zobacz także:
Hubert Hurkacz zaliczy duży awans w rankingu ATP
Hubert Hurkacz królem Florydy

Źródło artykułu: