Pierwszy mecz Huberta Hurkacza w turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo był rozgrywany na przestrzeni dwóch dni. Polak rozpoczął rywalizację z Thomasem Fabbiano w poniedziałek, ale z powodu opadów deszczu tenisiści musieli dokończyć spotkanie we wtorek. Ostatecznie wrocławianin zwyciężył 6:3, 3:6, 6:3.
W II rundzie Hurkacz zmierzy się z Danielem Evansem, aktualnie 33. singlistą świata. Będzie to drugi mecz pomiędzy tymi tenisistami. Poprzednio zagrali ze sobą we wrześniu zeszłego roku w I rundzie turnieju na mączce w Rzymie i wówczas Polak wygrał 6:3, 3:6, 7:5.
Mecz Hurkacza z Evansem odbędzie się w środę. Został zaplanowany na Korcie Książąt jako trzeci w kolejności od godz. 11:00. Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację na żywo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini
W środę Kort Książąt w Monte Carlo będzie "polski". Po meczu z udziałem Hurkacza na drugiej co do ważności arenie turnieju pojawi się bowiem Łukasz Kubot, by rywalizować o awans do ćwierćfinału zmagań w deblu.
Kubot i partnerujący mu Holender Wesley Koolhof zmierzą się z doskonałymi singlistami - Włochem Fabio Fogninim i Diego Schwartzmanem z Argentyny. Mecz został zaplanowany jako czwarty w kolejności od godz. 11:00.