ATP Rzym: Alexander Zverev kroczy szlakiem z Madrytu. Dominic Thiem nie wykorzystał meczbola

PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Alexander Zverev
PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Podobnie jak zeszłym tygodniu w Madrycie, tak i podczas turnieju w Rzymie Alexander Zverev pokonał Keia Nishikoriego i w ćwierćfinale zmierzy się z Rafaelem Nadalem. Odpadł Dominic Thiem, który w spotkaniu z Lorenzo Sonego nie wykorzystał meczbola.

W zeszłym tygodniu Alexander Zverev zwyciężył w Madrycie, a w drodze po tytuł wyeliminował m.in. Keia Nishikoriego. W czwartek, osiem dni od tamtego meczu, ci tenisiści znów się zmierzyli, tym razem w 1/8 finału turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Ponownie lepszy okazał się Niemiec, wygrywając 4:6, 6:3, 6:4.

Czwartkowy mecz był dla trudniejszy Zvereva od ich ubiegłotygodniowego spotkania, w którym stracił tylko pięć gemów. Niemiec zagrał słabiej, a dodatkowo musiał wychodzić z opresji. Po przegranym pierwszym secie w drugim przegrywał już 1:3, ale od tego momentu zdobył pięć gemów z rzędu. W trzeciej partii znów wykazał się znakomitym finiszem i odrobił stratę 1:4.

- Warunki w Rzymie lepiej odpowiadają Keiowi niż mnie, ale jestem zadowolony z tego meczu i cieszę się, że awansowałem do ćwierćfinału - mówił, cytowany przez atptour.com, Zverev, który w ciągu dwóch godzin i 52 minut gry zapisał na swoim koncie siedem asów, pięć przełamań i 35 zagrań kończących.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się bawi Hubert Hurkacz. Wszystko "na luzie"

Niemiec w Rzymie kroczy szlakiem z Madrytu. Po Nishikorim zmierzy się teraz z Rafaelem Nadalem, którego również pokonał w minionym tygodniu w stolicy Hiszpanii. - To będzie inny mecz, biorąc pod uwagę warunki i nasz stan fizyczny. Ale postaram się dać z siebie wszystko. Lubię grać przeciw najlepszym. To będzie wyzwanie i trudna bitwa - powiedział o piątkowym pojedynku.

W III rundzie z Internazionali BNL d'Italia pożegnał się Dominic Thiem. Austriak po trzech godzinach i 24 minutach rywalizacji przegrał 4:6, 7:6(5), 6:7(5) z Lorenzo Sonego, choć w decydującym secie prowadził 5:3 i miał piłkę meczową. Co ciekawe, po zakończeniu drugiego seta z powodu zaczynającej się o 22:00 godziny policyjnej kibice musieli opuścić trybuny. Włoch został więc pozbawiony wsparcia rodzimych fanów, mimo to odniósł wartościowe zwycięstwo.

Sonego (w czwartek dziewięć asów, trzy przełamania i 50 zagrań wygrywających) jest ostatnim pozostałym w turnieju reprezentantem gospodarzy. W ćwierćfinale tenisista z Turynu zmierzy się z Andriejem Rublowem. Rosjanin pokonał 6:4, 6:4 Roberto Bautistę.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 2,082 mln euro
czwartek, 13 maja

III runda gry pojedynczej:

Alexander Zverev (Niemcy, 6) - Kei Nishikori (Japonia) 4:6, 6:3, 6:4
Andriej Rublow (Rosja, 7) - Roberto Bautista (Hiszpania, 10) 6:4, 6:4
Lorenzo Sonego (Włochy) - Dominic Thiem (Austria, 4) 6:4, 6:7(5), 7:6(5)

ATP Rzym: Rafael Nadal obronił meczbole i wygrał 3,5-godzinny bój. Stefanos Tsitsipas rywalem Novaka Djokovicia

Komentarze (0)