ATP Belgrad: Jeremy Chardy z rewanżem za Melbourne. Trzy sety serbskiego debiutanta

W niedzielę rozpoczął się drugi w tym roku turniej rangi ATP 250 na kortach ziemnych w Belgradzie. Do II rundy awansowało trzech tenisistów. Ze zmiennym szczęściem startowali reprezentanci gospodarzy.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Jeremy Chardy Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Jeremy Chardy
Turniej Belgrade Open to dla tenisistów ostatnia okazja do sprawdzenia formy przed wielkoszlemowym Rolandem Garrosem 2021, który rozpocznie się już w niedzielę, 30 maja. To drugie w tym roku zawody rangi ATP 250, które odbędą się na kortach akademii Novaka Djokovicia (w pierwszych, nazwanych Serbia Open, zwyciężył Włoch Matteo Berrettini). Lider światowego rankingu weźmie w nich udział i będzie oczywiście najwyżej rozstawiony.

Zmagania w głównej drabince ruszyły w Belgradzie już w niedzielę. W pierwszym pojedynku Jeremy Chardy wziął rewanż za porażkę doznaną w Australian Open 2018 i pokonał Amerykanina Tennysa Sandgrena. W premierowej odsłonie Francuz powrócił ze stanu 0:3, a w drugiej partii postarał się o trzy przełamania. Dzięki temu zwyciężył ostatecznie 6:4, 6:2 i w pojedynku 1/8 finału zmierzy się z Litwinem Ricardasem Berankisem lub Serbem Dusanem Lajoviciem.

W drugim gemie meczu dnia zmierzyli się Pedja Krstin i Soon Woo Kwon. Notowany na 284. pozycji w rankingu ATP Serb otrzymał dziką kartę od organizatorów i odniósł pierwsze zwycięstwo w ATP Tour (wcześniej wygrał dwa pojedynki w Pucharze Davisa). Tenisista gospodarzy nie miał łatwego zadania, ale zaczął dobrze. Nie przejął się niepowodzeniem w drugiej odsłonie i uzyskał dwa przełamania w decydującym secie. Krstin pokonał Koreańczyka 6:2, 3:6, 6:1 i tym samym powalczy o ćwierćfinał ze Słowakiem Alexem Molcanem lub swoim rodakiem Hamadem Medjedoviciem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Na koniec niedzielnej serii gier doszło do debiutu w głównym cyklu Serba Marko Topo. Nagrodzony dziką kartą tenisista gospodarzy postawił się Federico Corii, który do głównej drabinki dostał się już po losowaniu drabinki eliminacji. 17-latek wygrał pierwszego seta, ale potem dało znać o sobie większe doświadczenie Argentyńczyka. To on zwyciężył w całym spotkaniu 4:6, 6:2, 6:0 i powalczy w II rundzie z Urugwajczykiem Pablo Cuevasem lub Serbem Miomirem Kecmanoviciem.

W niedzielę zakończyły się również dwustopniowe eliminacje. Po dwa pojedynki wygrali w nich Słowacy Alex Molcan i Andrej Martin, Hiszpan Roberto Carballes i Australijczyk Christopher O'Connell. Jako "szczęśliwi przegrani" z kwalifikacji dostali się do głównej drabinki Niemiec Mats Moraing i Słowak Lukas Klein.

Belgrade Open, Belgrad (Serbia)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 511 tys. euro
niedziela, 23 maja

I runda gry pojedynczej:

Federico Coria (Argentyna, Alt) - Marko Topo (Serbia, WC) 4:6, 6:2, 6:0
Jeremy Chardy (Francja) - Tennys Sandgren (USA) 6:4, 6:2
Pedja Krstin (Serbia, WC) - Soon Woo Kwon (Korea Południowa) 6:2, 3:6, 6:1

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Gael Monfils (Francja, 2); Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 3); Adrian Mannarino (Francja, 4)

Zobacz także:
Bezapelacyjny triumf Cori Gauff w Parmie
Belgrad szczęśliwym miejscem dla Pauli Badosy

Czy Novak Djoković wygra turniej w Belgradzie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×