Roland Garros: Rafael Nadal zgasił zapał Jannika Sinnera. Będzie powtórka zeszłorocznego półfinału

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal w trzech setach pokonał Jannika Sinnera w IV rundzie wielkoszlemowego Roland Garros 2021. W 1/4 finału Hiszpan zmierzy się z Diego Schwartzmanem, którego pokonał w zeszłorocznym półfinale paryskiego turnieju.

Po tym, jak Novak Djoković wyeliminował Lorenzo Musettiego, na korcie Philippe'a Chatriera doszło do drugiego meczu IV rundy pomiędzy legendą światowego tenisa a wschodzącą gwiazdą. Rafael Nadal, 20-krotny triumfator wielkoszlemowy, zmierzył się z 19-letnim Jannikiem Sinnerem. I podobnie jak we wcześniejszym poniedziałkowym pojedynku, wielki mistrz okazał się lepszy od utalentowanego rywala. Nadal zwyciężył 7:5, 6:3, 6:0.

Sinner wyszedł na kort z dużym zapałem. Młody Włoch potrafić odrobić stratę przełamania i niespodziewanie objął prowadzenie 5:3 w pierwszej partii. Wówczas jednak nie wytrzymał napięcia i serwując po zwycięstwo w secie, oddał podanie, popełniając podwójny błąd przy break poincie.

To był zwrotny moment spotkania. Od tej chwili Nadal wszedł na poziom nieosiągalny dla rywala. Przestał zawodzić go forhend, zaczął skuteczniej serwować i w efekcie zdobył osiem gemów z rzędu, wychodząc na 7:5, 4:0.

Sinner zniwelował stratę w drugim secie na 3:4, ale jeśli zyskał nadzieję, że podejmie równorzędną rywalizację, Nadal szybko ostudził jego zapał. Hiszpan znów zanotował serię ośmiu kolejnych wygranych gemów, wieńcząc tym sposobem cały pojedynek.

Zmierzający po 14. triumf w Rolandzie Garrosie i zarazem 21. w turniejach wielkoszlemowych 35-letni Nadal w ciągu dwóch godzin i 17 minut gry zaserwował cztery asy, czterokrotnie został przełamany, wykorzystał dziewięć z 14 break pointów, posłał 31 zagrań kończących i zdobył 99 punktów, o 39 więcej od Sinnera.

Tym samym Nadal do 104 wyśrubował swój rekord w liczbie wygranych meczów w Rolandzie Garrosie. Awansował także do 44. w karierze wielkoszlemowego ćwierćfinału i umocnił się na trzeciej pozycji w klasyfikacji wszech czasów. W 1/4 finału w Paryżu zameldował się po raz 15., czym wyrównał osiągnięcie Djokovicia.

O półfinał, w środę, rozstawiony z numerem trzecim Nadal zmierzy się z oznaczonym "dziesiątką" Diego Schwartzmanem. Z Argentyńczykiem ma bilans 10-1, w tym 6-1 na kortach ziemnych. Poprzednio zagrali ze sobą w półfinale zeszłorocznego Rolanda Garrosa i wówczas Hiszpan wygrał 6:3, 6:3, 7:6(0).

Schwartzman w poniedziałek pokonał 7:6(9), 6:4, 7:5 Jana-Lennarda Struffa, ale był to dla niego trudniejszy mecz niż wskazuje to sam wynik. W pierwszej partii odrobił stratę 1-5 i obronił siedem meczboli, w drugiej znów przegrywał z przełamaniem, a w trzeciej musiał przetrwać natarcie Niemca, który ze stanu 0:4 wyrównał na 4:4. Dla tenisisty z Buenos Aires to piąty w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał, a trzeci w Paryżu.

ZOBACZ WIDEO: Sprawa Naomi Osaki zwróciła uwagę na duży problem. "Mamy prawo mieć opinię na temat, ale..."

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
poniedziałek, 7 czerwca

IV runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - Jannik Sinner (Włochy, 18) 7:5, 6:3, 6:0
Diego Schwartzman (Argentyna, 10) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 7:6(9), 6:4, 7:5

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (0)