Niech będzie lepiej niż w Charleston. Magda Linette kontra amerykańska nadzieja

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / / Na zdjęciu: Magda Linette
zdjęcie autora artykułu

W środę Magda Linette przystąpi do rywalizacji w Wimbledonie 2021. Polka zmierzy się z amerykańską półfinalistką Rolanda Garrosa 2019, z którą w tym roku przegrała w Charleston.

Tegoroczny Roland Garros powinien wzmocnić mentalnie Magdę Linette. W singlu awansowała do III rundy, a w deblu osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy półfinał. Teraz czeka ją szósty występ w Wimbledonie. Jej najlepszym rezultatem w Londynie jest III runda z 2019 roku.

Pierwszy mecz w Wimbledonie 2021 poznanianka rozegra dopiero w środę. W wyniku opóźnień spowodowanych deszczem I runda została rozciągnięta na trzy dni. Rywalką Linette będzie 19-letnia Amanda Anisimova, która może się już pochwalić sporymi sukcesami, ale nie w Wimbledonie. W Londynie zagra po raz drugi. Dwa lata temu dotarła do II rundy.

Anisimova zrobiła furorę w Rolandzie Garrosie 2019. Dopiero w półfinale uległa Australijce Ashleigh Barty, późniejszej triumfatorce. Wcześniej Amerykanka wyeliminowała Simona Halep. W sumie może się pochwalić trzema zwycięstwami nad tenisistkami z Top 10 rankingu. Oprócz Rumunki Anisimova pokonała Czeszkę Petrę Kvitovą (Indian Wells 2018) i Ukrainkę Elinę Switoliną (Doha 2020).

Amerykanka w swoim dorobku ma jeden tytuł w WTA Tour. Zdobyła go w 2019 roku w Bogocie po zwycięstwie nad Australijką Astrą Sharmą. Mając 17 lat i 222 dni została najmłodszą Amerykanką, która wygrała turniej WTA od czasu Sereny Williams (Indian Wells 1999). Poza tym zanotowała finał w Hiroszimie (2018) i uległa w nim Tajwance Su-Wei Hsieh.

Ubiegły sezon Anisimova rozpoczęła od półfinału w Auckland, ale później nie osiągnęła ani jednego ćwierćfinału, a tylko w trzech turniejach wygrała dwa mecze z rzędu (Doha, US Open, Roland Garros). Rok 2021 rozpoczął się dla niej bardzo źle. Z powodu zakażenia COVID-19 opuściła Australian Open. Osiągnęła dwa ćwierćfinały, na korcie ziemnym w Parmie oraz na trawie w Bad Homburgu. Jednak po odpadnięciu z Rolanda Garrosa w I rundzie straciła miejsce w Top 50 rankingu.

Będzie to drugie starcie tych tenisistek. Na początku kwietnia tego roku w Charleston Anisimova zwyciężyła po trzysetowym boju. Polka i Amerykanka zmierzą się na korcie 4 o godz. 12:00 czasu polskiego. Spotkanie będzie transmitowane w Polsacie Sport. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania) Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów środa, 30 czerwca

I runda: Kort 4, od godz. 12:00 czasu polskiego

Magda Linette (Polska) bilans: 0-1 Amanda Anisimova (USA)
45ranking81
29wiek19
171/59wzrost (cm)/waga (kg)180/65
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Poznańmiejsce zamieszkaniaAventura
Dawid CelttrenerAndis Juska
sezon 2021
6-8 (6-7)bilans roku (główny cykl)9-9 (8-9)
półfinał w Strasburgunajlepszy wynik w głównym cyklućwierćfinał w Parmie i Bad Homburgu
1-0tie breaki1-2
26asy27
244 556zarobki ($)178 681
kariera
2009początek2016
33 (2020)najwyżej w rankingu21 (2019)
372-281bilans zawodowy95-56
2/2tytuły/finałowe porażki (główny cykl)1/1
3 045 564zarobki ($)2 216 957

Bilans spotkań pomiędzy Magdą Linette a Amandą Anisimovą (główny cykl):

Rok Turniej Etap Zwyciężczyni Wynik
2021CharlestonI rundaAnisimova5:7, 6:2, 6:3
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Jakim wynikiem zakończy się mecz Magdy Linette z Amandą Anisimovą?
2-0 w setach dla Linette
2-1 w setach dla Linette
2-0 w setach dla Anisimovej
2-1 w setach dla Anisimovej
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
borowy
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W powyższej ankiecie 84% stawia na Linette :) Madziu, trzymam kciuki, powodzenia! :)  
borowy
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@6corgi: Racja, Linette w 2019 r. pokonując 6:4, 7:5 Anisimovą awansowała do III rundy  
6corgi
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Magda wygrała z Anisimovą na Wimbledonie w 2019 roku w dwóch setach, ale o tym ani słowa...