Wimbledon był pierwszym turniejowym występem Nicka Kyrgiosa od lutowego Australian Open. Na londyńskiej trawie dotarł do III rundy, gdzie z powodu kontuzji mięśni brzucha nie dokończył meczu z Felixem Augerem-Aliassime'em. Następnym startem Australijczyka miały być igrzyska olimpijskie w Tokio.
W czwartkową noc tenisista z Canberry za pomocą mediów społecznościowych poinformował, że jednak nie weźmie udziału w imprezie w stolicy Japonii. Powodem nie jest uraz, lecz fakt, że na trybunach olimpijskich obiektów nie będą mogli zasiąść kibice.
"Chcę poinformować, że zdecydowałem się wycofać się z igrzysk olimpijskich" - napisał. "To decyzja, której nie podjąłem pochopnie. Reprezentowanie Australii w igrzyskach było moim marzeniem i wiem, że już może nigdy nie dostąpię takiej okazji. Ale znam też siebie. I perspektywa gra przy pustym stadionie mi nie odpowiada".
ZOBACZ WIDEO: Piotr Lisek zrobił show na początku wywiadu. "Poczekaj, mogę zrobić"
"Nie zabrałbym też szansy zdrowemu australijskiemu sportowcowi, który jest gotowy do reprezentowania kraju. Teraz wykorzystam czas, by przywrócić swoje ciało do sprawności. Powodzenia dla wszystkich rywalizujących Australijczyków i do zobaczenia na korcie naprawdę niedługo" - dodał.
Kyrgios jest kolejną gwiazdą męskich rozgrywek, której zabraknie w Tokio. Wcześniej z olimpijskiego występu zrezygnowali m.in. Rafael Nadal, Dominic Thiem, Roberto Bautista, Denis Shapovalov i Casper Ruud.
Zmagania tenisistów w Tokio odbędą się w dniach 24 lipca - 1 sierpnia. [url=/tenis/947183/znamy-sklady-na-turniej-olimpijski-w-tokio-wystapi-piecioro-polskich-tenisistow]W stolicy Japonii wystąpi pięcioro reprezentantów Polski.
[/url]
Olympics. pic.twitter.com/ydj1V7jh2t
— Nicholas Kyrgios (@NickKyrgios) July 8, 2021
Wimbledon: Hubert Hurkacz tworzy historię. Dokonał tego jako drugi Polak w dziejach