Z końcem tego sezonu zamknie się również kariera Mauresmo, byłej liderki światowego rankingu. Obchodząca w tym roku trzydzieste urodziny Francuzka podzieli dolę swoich rodaczek Nathalie Dechy i Emilie Loit, które już zawiesiły rakietę. - Cokolwiek się stanie, zadecyduję pod koniec roku. To nie będzie jednak proste. Moje pokolenie już dawno odeszło, a ja wciąż tu jestem. To trudne, to straszne - mówi dziennikowi L'Équipe.
Bardzo prawdopodobne, że o półfinał Amelie zagra ze Swietłaną Kuzniecową. Rosjanka rozstawiona z numerem jeden ma przed sobą mecz z kwalifikantką z Belgii Yaniną Wickmayer.
Inna reprezentantka Rosji - Anna Czakwetadze jest już pewna występu w ćwierćfinale po prawie trzygodzinnym pojedynku z Sybille Bammer. Czakwetadze udał się rewanż za ich ostatni mecz w Los Angeles.
Caroline Wozniacki, "dwójka" tej imprezy, weszła do drugiej rundy przebojem. Wygrała z Rumunką Ediną Gallovits do zera w 43 minuty. Podobnie ekspresowo zapewniła sobie awans Falvia Pennetta w meczu z inną Rumunką - Ioaną Ralucą Olaru.
Pilot Pen Tennis, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 600 tys. dol.
wtorek, 25 sierpnia 2009
wyniki
druga runda gry pojedynczej:
Amélie Mauresmo (Francja) - Alona Bondarenko (Ukraina) 6:1, 6:1
Anna Czakwetadze (Rosja) - Sybille Bammer (Austria) 4:6, 6:4, 7:5
pierwsza runda gry pojedynczej:
Caroline Wozniacki (Dania, 2) - Edina Gallovits (Rumunia, LL) 6:0, 6:0
Flavia Pennetta (Włochy, 3) - Ioana Raluca Olaru (Rumunia) 6:1, 6:2
Marion Bartoli (Francja, 6) - María José Martínez (Hiszpania) 4:6, 6:3, 6:1
Samantha Stosur (Australia, 9) - Alizé Cornet (Francja) 6:7, 6:2, 6:4
