To był pokaz najwyższej klasy. W ćwierćfinale turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati Danił Miedwiediew nie dał jakichkolwiek szans Pablo Carreno. Najwyżej rozstawiony Rosjanin pokonał Hiszpana, pogromcę z III rundy Huberta Hurkacza, 6:1, 6:1, a potrzebował tego zaledwie 54 minut.
Tym samym Miedwiediew zrewanżował się Carreno za niespodziewaną porażkę w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. - Lubimy tenis, bo składa się z wielu detali. Są różne warunki i piłki. Ja zagrałem dużo lepiej niż podczas igrzysk. Jestem naprawdę szczęśliwy, że wygrałem i uzyskałem mały rewanż - mówił, cytowany przez atptour.com, Rosjanin, który w piątek zapisał na swoim koncie dziewięć asów, pięć przełamań i 20 zagrań kończących.
Miedwiediew, zeszłotygodniowy mistrz z Toronto, stoi przed szansą na znaczące osiągnięcie. Jeśli wygra turniej w Cincinnati, zostanie siódmym w Erze Open tenisistą, który w jednym sezonie zwycięży w imprezach Canadian Open i Western & Southern Open. Wcześniej dokonali tego Cliff Richey (w 1969 roku), Eddie Dibbs (1978), Andre Agassi (1995), Patrick Rafter (1998), Andy Roddick (2003) i Rafael Nadal (2013).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!
W półfinale 25-latek z Moskwy zmierzy się z rodakiem, Andriejem Rublowem, z którym w głównym cyklu ma bilans 4-0. - Mecze z Andriejem są bardzo intensywne. On gra świetnie, więc to będzie ciekawy pojedynek. Oczywiście, chcę być w nim górą - zapowiedział wicelider rankingu ATP.
Rublow tymczasem w ćwierćfinale zatrzymał rewelację turnieju, Benoita Paire'a. Po 140-minutowym spotkaniu pokonał Francuza 6:2, 3:6, 6:3. - Z Benoitem gra się trudno, bo jest bardzo utalentowany. Po tym, jak przegrałem drugiego seta, nie było mi łatwo odzyskać przewagę w meczu. W trzeciej partii musiałem się przede wszystkim uspokoić - powiedział oznaczony "czwórką" Rosjanin.
Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,028 mln dolarów
piątek, 20 sierpnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, 1) - Pablo Carreno (Hiszpania, 7) 6:1, 6:1
Andriej Rublow (Rosja, 4) - Benoit Paire (Francja) 6:2, 3:6, 6:3
Hubert Hurkacz i Jannik Sinner zatrzymani. Bolesna porażka z Amerykanami
Kto awansuje do finału? 
